Są oszczędności, będą remonty

Zdalne nauczanie przełożyło się na spore oszczędności w oświacie. W przypadku miejskich szkół to prawie 1 mln zł. Wspomniane środki zostaną przeznaczone na remonty i inne zadania w chojnickich podstawówkach.

- Jedyną pozywtną przesłanką covidu jest to, że udało się znaleźć oszczędności, które wynikają z tego, że w szkołach nie było zastępstw i zajęć dodatkowych - mówi Adam Kopczyński, zastępca burmistrza. Kwota tych oszczędności to prawie 1 mln zł, dokładnie 994 tys. zł. - Chcemy te pieniądze zagospodarować inwestycyjnie, żeby służyły szkołom - mówi włodarz.

Dyrektorzy chojnickich podstawówek wraz z Grzegorzem Czarnowskim, szefem wydziału edukacji w chojnickim ratuszu, stworzyli juz listę zadań do realizacji. Prawie połowa środków trafi do Szkoły Podstawowej nr 1. Placówka doczeka się nowego placu zabaw za 130 tys. zł, a także wymiany okien i witryn w auli (160 tys. zł). Okna zostną wyminione również na sali gimnasytycznej (140 tys. zł). - Szkoła Podstawowa nr 1 jest naszą najstarszą szkołą, dlatego też wymaga najwięcej remontów. Tam aż się prosiło o pewne prace,jak chociażby wymiana okien - mówi zastępca burmistrza. Za 60 tys. zł na cele crossfit mają zostać zaadaptowane pomieszczenia magazynowe w Szkole Podstawowej nr 8. "Piątka" szykuje się zaś do budowy monitoringu wizyjnego i radiowęzła. Około 400 tys. zł ma pochłonąć wykonanie nowej elewacji w "siódemce".