Konsultacje do poprawki

Urząd miejski ponownie zaprosi mieszkańców Chojnic na konsultacje społeczne dot. zagospodarowania Wzgórza Ewangelickiego. Poprzednie spotkały się z krytyką chojniczan, po tym jak okazało się, że zgłoszone przez nich uwagi w projekcie nie zostaną uwzględnione.

Miejscy urzędnicy z mieszkańcami zainteresowanymi rewitalizacją Wzgórza Ewangelickiego, która zostanie wykonana w ramach unijnego projektu pn. „Rewitalizacja dzielnicy Dworcowej”, spotkali się 18 czerwca. Po prezentacji koncepcji był czas na odniesienie się do pomysłów projektantów. Swoją opinię mieszkańcy mogli wyrazić także na piśmie w anonimowym kwestionariuszu ankiety. Chojniczanie m.in. oprotestowali pomysł siłowni plenerowej i placu zabaw ze względu na przeszłość miejsca. Podnosili, że teren dawnego cmentarza ewangelickiego nie powinien przybierać funkcji rozrywkowej, konieczne za to jest przybliżanie jego historii i godne upamiętnienie osób tam pochowanych. Mieszkańcy zwracali także uwagę na nierozwiązany od lat problem gniazdującego w parku ptactwa. Przejść przez zieleniec i nie zostać „trafionym” to naprawdę sztuka. Jak w takich warunkach przycupnąć na ławeczce z książką czy po prostu oddać się chwili refleksji?

Trzy tygodnie później zastępca burmistrza oświadczył, że uwagi mieszkańców nie będą wzięte pod uwagę. - Konsultacje nastąpiły już po rozpoczęciu prac. To była bardziej prezentacja założeń projektu niż konsultacje – mówił Adam Kopczyński. Wypowiedź zastępcy burmistrza oburzyła osoby obecne na spotkaniu w urzędzie.

- „Po co pozoruje się takie działania, zapraszając ludzi do ratusza na spotkanie, które ma być „sztuką dla sztuki”? Czy uczestniczące osoby były „kwiatkiem do kożucha”, bo tego wymagają przepisy unijnych dotacji? Nie ma na to naszej zgody!” - w imieniu swoim i innych mieszkańców rewitalizowanej dzielnicy do burmistrza napisała Maria Eichler.

- Spotkaliśmy się z krytyką sposobu konsultowania Wzgórza Ewangelickiego. Tą krytykę przyjmujemy i zaleciłem moim urzędnikom szersze konsultacje Wzgórza Ewangelickiego oparte również o ks. Marka Loskota. To jest Parafia Ewangelicko - Augsburska w Bydgoszczy, parafia która zajmuje się opiniowaniem tych tematów, które są związane z przeszłością ewangelików – przyznał burmistrz Arseniusz Finster. Włodarz poinformował zarazem o wstępnym stanowisku duchownego: - Zagospodarowanie Wzgórza Ewangelickiego może zostać zaakceptowane pod warunkiem wyłączenia, skreślenia z projektu siłowni plenerowej. Ze względu na charakter miejsca teren powinien mieć ograniczenia, wynikające z roli jaką pełnił.

Wskazówek co do zagospodarowania wzgórza było więcej. I tak zdaniem ewangelików park powinien pozostać zagospodarowanym zielenią, miejscem refleksji i wyciszenia. W dogodnym miejscu można by wyznaczyć mały plac zabaw dla dzieci, na elementach małej architektury podkreślić wielokulturowość, wyremontować pomnik. Bydgoska parafia chciałaby także wyznaczenia miejsca dla upamiętnienia chojniczan spoczywających na ternie byłego cmentarza. Ekshumacja tylko w wypadku, kiedy w trakcie prac rewitalizacyjnych dojdzie do naruszenia miejsca pochówku. Ksiądz Loskot proponuje nawet nazwę „Wzgórze Ewangelickie - Park pamięci i refleksji”.

Uwagi duchownego zostały przekazane do firmy projektującej wzgórze. - Siłownie będziemy zastępować takimi pomysłami jak półka na książki, czy stanowisko do gry w szachy – mówi Arseniusz Finster. - Wobec sprzeciwu trzeba przygotować coś alternatywnego z szacunkiem dla zmarłych. Takie rekreacje bardziej umysłowe – dodaje Jarosław Rekowski dyrektor wydziału komunalnego.

- Temat jest bardzo wrażliwy. Nie chciałbym tutaj jakiegoś błędu popełnić, a tym bardziej nie chciałbym niepokojów społecznych związanych z tym miejscem – podsumowuje włodarz Chojnic zapowiadając kolejne konsultacje. Kiedy dokładnie tego jeszcze nie wiadomo.