Strona główna

'Szkoła się rozrośnie'

'Szkoła się rozrośnie'

2019-02-19 10:11:09  |  Agata Wiśniewska

Chojnickie placówki przygotowują się  do reformy oświaty.  W przypadku szkół średnich oznacza to przyjęcie podwójnego rocznika. W czasie ferii zimowych zajrzeliśmy do Technikum nr 2, gdzie trwa adaptacja pomieszczeń na klasy.


- W związku z reformą oświaty postawiliśmy sobie za cel, aby nasza młodzież kończyła zajęcia nie później niż o 15 – mówi Kamil Trzebiatowski dyrektor placówki, w której prawie 80 proc. wychowanków jest spoza Chojnic. - Dojeżdżają z różnych miejscowości np.  Łęga, Przechlewa, Polnicy - wymienia.  Uczniowie młodszych klas skazani są na transport publiczny, starsi z prawkiem i zmotoryzowani są już w bardziej komfortowej sytuacji. Układając plan trzeba jednak pamiętać, że nie każdy posiada auto, a rozkład autobusów i pociągów po 15 raczej nie powala ofertą. Dlatego też w szkole przy ul. Dworcowej, gdzie młodzież kształci się  m.in. w zawodzie technik logistyk, technik rolnik czy technik żywienia i usług gastronomicznych  ruszyła  adaptacja pomieszczeń mających zwiększyć liczebność sal, dokładnie o 4. - Pozyskanie tych czterech sal uratuje nas, aby pomimo zwiększonego naboru kończyć o 15 – wyjaśnia Trzebiatowski.

Technikum nr 2 wzorem innych szkół średnich w Chojnicach planuje podwójny nabór. - Obecnie mamy 430 uczniów. We wrześniu dojdzie 256, czyli osiem klas po 32 uczniów. Szkoła się rozrośnie. Podwójne nabory są efektem powrotu do ośmioklasowej podstawówki. Za siedem miesięcy do drzwi techników, liceów i szkół zawodowych zapukają zarówno absolwenci gimnazjum, jak i szkoły podstawowej. Co ważne, uczniów tych nie wolno łączyć w klasach ze względu na różną podstawę programową, którą realizowali.

Do czasu przyjęcia nowych roczników na Dworcowej przybędą 4 sale lekcyjne. Woźny Ireneusz Klóskowski zabrał się już za malowanie jednej z nich. Zamiast planowanego fioletu na ścianach sali komputerowej pojawił się róż. Ale co najważniejsze, jest schludnie i czysto! - Do tej pory obłożenie tej sali  wynosiło 30 proc. Po tym jak wstawimy do niej dodatkowe ławki i krzesła będą mogły się tutaj odbywać zajęcia także z innych przedmiotów i sala zostanie wykorzystana w stu procentach – informuje Trzebiatowski.
Na salkę zostanie zagospodarowane również zaplecze klasy biologicznej i mieszkanie na parterze, które zwolnił dawny pracownik szkoły. - Tam powstaną łącznie trzy pomieszczenia. W tym przeznaczonym na klasę czeka nas wymiana instalacji elektrycznej i odnowienie ścian. Dwa mniejsze posłużą za archiwum. Ostatnie z pomieszczeń to sala konsumenta używana sporadycznie. - Odświeżymy ją.

Kombinacje alpejskie będą miały na pewno miejsce na  zajęciach wychowania fizycznego. - Takim uchem igielnym jest nasza sala gimnastyczna, niewielka bo licząca niecałe 200 m2. Tutaj jest problem z warunkami. Obecnie na zajęciach ćwiczą nawet trzy grupy jednocześnie. Jesienią i wiosną wspomagamy się Orlikiem na Lichnowskiej – przyznaje szefujący placówce. Ciasno będzie też na przerwach. Na wąskich korytarzach będzie musiało się pomieścić 20 oddziałów klasowych.

A co z gronem pedagogicznym? - Przy pełnym naborze wykorzystamy nauczycieli, którzy obecnie uczą. Zobaczymy, co jeszcze wyjdzie z arkusza organizacyjnego, jeśli będzie trzeba, będziemy się posiłkować innymi nauczycielami.

Jedno z pomieszczeń w byłym mieszkaniu pracowniczym zyska funkcję sali językowej.

Jak szacują w powiecie, przy podwójnym naborze do szkół średnich przybędzie ponad 2170 uczniów. W związku z przygotowaniem baz placówki zgłosiły zapotrzebowanie w wydziale edukacji  na 150 tys. zł. - Chodzi głównie o ławki, krzesła i stoliki – podaje starosta Marek Szczepański. - Jedynie pani dyrektor Maria Kallas (II LO – przypis red.) sygnalizowała, że aby przyjąć dodatkowych pięć oddziałów, potrzebuje mieć nowe pomieszczenia. Planujemy, że to będą pomieszczenia Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przy ul. Świętopełka – dodaje włodarz.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl