Strona główna

Nieromantyczny koncert Martyny Jakubowicz

Nieromantyczny koncert Martyny Jakubowicz

2019-02-15 14:04:54  |  Anna Zajkowska

Sporą dawkę muzyki i tekstów zmuszających do refleksji nad różnymi aspektami życia zafundowała wczoraj (14.02) widowni Martyna Jakubowicz z zespołem. Walentynkowy koncert, choć wcale nieromantyczny, odbył się w Chojnickim Centrum Kultury.


Wczorajsze wydarzenie udowodniło, że spokojny, momentami wręcz melancholijny, głos obudowany bluesowo-rockowym brzmieniem instrumentów może porwać bardziej niż nie jeden heavy metalowy koncert. Udowodniła to Martyna Jakubowicz, kobieta, która na scenie nie koncentruje się na przerysowanej ekspresji, a raczej stonowanym przekazie treści. Ta, jak wspominała w przerwach między utworami jest dla niej istotna.

Wokalistka, udzielająca się na scenie od 1977 roku podczas ponad półtoragodzinnego koncertu zaprezentowała zarówno swój autorski repertuar jak i aranżacje kompozycji Boba Dylana. Utwory te można znaleźć m.in. na wydanym w 2018 roku krążku pn. „Zwykły włóczęga”. Ten w całości poświęcony jest właśnie twórczości Dylana.
Podczas koncertu w Chojnickim Centrum Kultury nie było jednak poważnie i nostalgicznie cały czas. Brawami i śmiechem widownia reagowała m.in. na publiczne przekomarzanki Jakubowicz z Mieczysławem Jureckim. Muzykiem, który, jak zauważyła nawet sama artystka, tylko „podlizuje się by zagrać koleją solówkę”. I rzeczywiście, basista po którym widać, że muzykę gra całym sobą,  solo mógłby grac kilkadziesiąt minut.

Po koncercie Martyna Jakubowicz spotkała się z fanami, rozdawała autografy i pozowała do wspólnych fotografii.

 

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl