Chojniccy biegacze na zawodach w Śliwicach

W III Śliwickiej Dyszce wzięli udział m.in. biegacze z teamu Floriam Chojnice

 

Ilość letnich imprez biegowych w naszym kraju to dla sportowców istny maraton. Miłośnicy tej formy aktywności i rywalizacji mogą w nich przebierać jak w ulęgałkach. Około 50 mieszkańców powiatu chojnickiego wybrało się w minioną sobotę (18.08) na III Śliwicką Dyszkę.

 

Podczas sportowej imprezy w powiecie tucholskim biegacze mają do pokonania 10-cio kilometrową trasę. W tym roku na stracie stanęło blisko 500 zawodników. Wśród nich dało się zauważyć sporą ilość koszulek chojnickich Totalnie Biegniętych oraz teamu Floriana Chojnice. Sporo było jednak też biegaczy indywidualnych, nie zrzeszonych z żadnym klubem. Łącznie do rywalizacji stanęło ponad 40 naszych mieszkańców. Swoją reprezentację w Śliwicach mieli także kijkarze (4 osoby), którzy pokonali dystans 5 km.

Z przedstawicieli Grodu Tura na podium stanęła tylko Barbara Łącka. Zawodniczka MKS Chojniczanki zajęła pierwsze miejsce w kategorii K30.

Barbara Łącka, reprezentantka MKS Chojniczanki w kategorii K30 zajęła pierwsze miejsce.

Na uznanie zasłużył także Zbigniew Wiśniewski, biegający w barwach Floriana Chojnice 82-latek. - Był najstarszym uczestnikiem naszych zawodów, dlatego postanowiliśmy go w jakiś sposób uhonorować. Warto wspomnieć, że pan Zbigniew ma na swoim koncie już blisko tysiąc oficjalnych biegów! Po wielu z nich stawał też na podium – komentuje Michał Rytlewski, organizator Śliwickiej Dyszki. - U nas w swojej kategorii wiekowej Wiśniewski był czwarty. To pokazuje jak wysoki poziom reprezentowali w tym roku zawodnicy – dodaje.

Zbigniew Wiśniewski z Floriana Chojnice był najstarszym uczestnikiem śliwickiego biegu.

 

Przed osiągnięciami i wynikami innych biegaczy czoła chylili również chojniccy sportowcy. - Konkurencja była w tym roku bardzo silna. Z roku na rok do Śliwic zjeżdżają coraz lepsi zawodnicy – zauważa Monika Szymecka, która miejsca na podium co prawda nie zajęła, ale  w sobotę pobiła swój najlepszy czas. Zadowolona z wzięcia udziału w III Śliwickiej Dyszce jest także Ula Niemczyk. - Nigdy nie biegam dla wyników. Ważniejsze jest dla mnie wygrywanie samej ze sobą i po prostu przebiegnięcie całej wyznaczonej trasy - mówi.