We wiosce Smerfów
2018-06-06 13:38:31 | Agata Wiśniewska
To temat przewodni imprezy z okazji Dnia Dziecka uczniów Zespołu Szkół Specjalnych nauczanych indywidualnie. Spotkanie odbyło się w we wtorkowe (5.06) popołudnie.
Po raz dziesiąty na ternie szkoły przy ul. Jana Pawła odbyło się spotkanie uczniów pobierających naukę w domach. - Ciężkie uszkodzenia fizyczne, psychiczne i umysłowe nie pozwalają na codzienne docieranie dzieci i młodzieży do szkoły. Zaprosiliśmy 37 uczniów, ale z zaproszenia korzysta zazwyczaj połowa - mówi Agnieszka Czarnowska, która wraz z Haliną Łepek organizuje Dzień Dziecka. Część z zaproszonych uczniów jest tak słabego zdrowia, że ich wyjście z domu jest po prostu niemożliwe. - Te dzieci funkcjonują tylko z pomocą specjalnych urządzeń. Dla innych barierą nie do przejścia jest sama zmiana otoczenia i warunków, nowe bodźce - wyjaśnia pani Agnieszka.
Podopieczni szkoły specjalnej, którzy pojawili się wczoraj w murach placówki mogli się wspólnie pobawić, wziąć udział w konkurencjach sportowych, plastycznych i kulinarnych. Wesołe zabawy i tańce przy muzyce prowadził Piotr Rutkowski z asystentkami Anną Gawin i Lucyną Krysiak. W wiosce Smerfów nie zabrakło najważniejszych postaci, był więc i Papa Smerf, Gargamel z Klakierem a Smerfetek nawet kilka. Z grupą 9 wolontariuszek z II LO w Chojnicach przyszła Karolina Sokołowska - Hain. - Pomgamy. Wspólnie z dziećmi przechodzimy przez ten cały festyn, żeby odciążyć troszkę rodziców - przyznała wuefistka.
Tradycyjnie już do uczniów trafiły upominki a wszyscy mogli uzupełnić kalorie pysznym tortem udekorowanym tematycznie, o smaku sprawdzonym i niezmiennym od lat - truskawkowym.