Strona główna

Bajka tematem przewodnim

Bajka tematem przewodnim

2014-06-03 19:14:43  |  Tekst i fot. mz

Napełnianie koszyka Czerwonego Kapturka, lukrowanie pierników czy ropoznawanie muzyki z bajek czekało na dzieci w Zespole Szkół Specjalnych z okazji Dnia Dziecka. Tematem przewodnim była bajka. Jak co roku zabawy integracyjne Stowarzyszenie Przyjaciół Zespołu Szkół Specjalnych "Razem" zorganizowało dla tych, którzy w szkole są gośćmi, ponieważ na co dzień uczą się w domu. Koledzy z kółka teatralnego przygotowali przedstawienie "Kopciuszek". Były tańce i pląsy, zabawy integracyjne i słodkości.

 

11-letni Kacper Falkowski w szkole bywa jeszcze tylko podczas zabawy mikołajkowej. Woli być w domu, gdzie czuje się bezpiecznie. - Lubi swoje nauczycielki panią Mirkę Knybę i siostrę Judytę. Reaguje na nie. W ogóle przyzwyczaja się do ludzi – opisuje jego mama Ewa. Kacper urodził się z uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego. - Jest ciężko, muszę go dźwigać. Nie chodzi, ewentualnie raczkuje. Ale kocham go – uśmiecha się mama. Pani Ewa ma jeszcze trójkę dzieci. Jest już także szczęśliwą babcią.

Arek Erdman w szkole przy Jana Pawła II bywa raz w tygodniu i wszystkich rozpoznaje. Jego nauczycielka Małgorzata Sobczak chwaliła dziś aktywność chłopca, który był kontaktowy i świetnie zgadywał muzykę z bajek. Mogło być różnie, bo cierpi na lęk przed większą przestrzenią. Na wystawie obejrzał swój obrazek z Bobem Budowniczym. - Utrzymuje kredkę, uczy się koncertować i skupiać uwagę. Wymaga dużo rehabilitacji, ale jest dobrze, bo miał wcale nie chodzić. Widać tu starania rodziny, która bardzo dba – podkreśla nauczycielka. - Drobne kroczki dają satysfakcję. Cieszy uśmiech i ciepłe uczucia, bo dzieci bardzo się przywiązują – mówi pani Małgosia.

Klaudia Folehr ma 8 lat i muzykę lubi od urodzenia. - Zawsze jej się bardzo tutaj podoba, właśnie ze względu na muzykę. Dziś jednak ma gorszy dzień – ubolewa mama Alina. Klaudia urodziła się ze stwardnieniem guzowatym. Wymaga ciągłej opieki i rehabilitacji. - Od rana do wieczora pracujemy – opisuje pani Alina. W opiece pomaga jeszcze starsza, 21-letnia siostra.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl