Strona główna

Muzeum. Powiat nie ma kasy, miasto nie pomoże

Muzeum. Powiat nie ma kasy, miasto nie pomoże

2018-04-11 11:56:28  |  Monika Szymecka

Od kilku lat mówi się o potrzebie zwiększenia powierzchni, przede wszystkim magazynowych, Muzeum Historyczno - Etnograficznego w Chojnicach. Do tej pory żadnego konstruktywnego rozwiązania tego problemu nie ma, ani nawet specjalnych nadziei. Starosta przyznaje, że nie ma pieniędzy.



Już kiedyś pojawił się pomysł by kupić budynek dawnego spichlerza nieopodal muzealnej baszty Kurza Stopa. Niedawno podczas sesji wróciła do niego radna miejska Marzenna Osowicka. Co prawda muzeum jest w gestii powiatu, ale przecież jest dobrem wspólnym wszystkich mieszkańców. - Może inicjatywę podjęłyby trzy samorządy, podobnie jak gmina i miasto ws. stworzenia muzem żeglarstwa w Charzykowach - zaproponowała radna.  - Nasze dziedzictwo kulturowe jest bezcenną sprawą i trzeba o nie dbać.

Link do Mp3 (- Obiekt tuż przy Kurzej Stopie...)


Wlodarz Chojnic do pomocy jednak się nie pali. - Myślę, że pan starosta jest tak dużym samorządem powiatowym, że ten problem to powinien rozwiązać samodzielnie bez potrzeby wsparcia burmistrza Chojnic. Arseniusz Finster argumentował, że miasto włączyło się do oferty muzealnej powołując Muzem Janusza Trzebiatowskiego. - Fukcjonuje i też nas co roku kosztuje.

Link do Mp3 (- Myślę, że pan starosta jest tak dużym samorządem...)



Starosta od razu ucina temat. - Zakup budynku nie wchodzi w grę. Takich środków nie mamy - mówi Stanisław Skaja, podjąc kwoty 2 mln zł na wykup nieruchomości i 3 mln zł na jej adaptację. Samorząd nie próbuje nawet sięgać po żadne zewnętrzne dofinansowanie.                - Ważniejsze są sprawy w Polsce niż dofinansowanie do muzeów, także jest jak jest. Na dzisiaj nie stać nas na realizację tego typu potrzeb. Wiem, że potrzeby są, ale nas na to nie stać.

Link do Mp3 (- Ważniejsze są sprawy w Polsce niż dofinansowanie muzeów...)


Poza tym, że zakup nieruchomości i adaptacja leżą poza finansowymi możliwościami samorządu, Skaja podaje jeszcze inny powód. Nie zamierza kupić nieruchomości od prywatnej osoby, by nie być posądzanym o jakieś zakulisowe działania. - Jedynie będziemy szukać możliwości w naszych zasobach możliwości przechowania zbiorów.

Starostwo nie podjęło ani też póki co nie rozważa nawet rozmów z tym temacie z ministrem kultury i dziedzictwa narodowego.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl