Strona główna

Koperty dla niepełnosprawnych mają wzięcie

Koperty dla niepełnosprawnych mają wzięcie

2018-04-04 13:49:21  |  Agata Wiśniewska, fot. nadesłane

Od 2016 roku Straż Miejska w Chojnicach podjęła 122 interwencje w sprawie parkowania na miejscu zastrzeżonym dla osób niepełnosprawnych. Temat korzystania z kopert przez zdrowych kierowców podejmujemy po zgłoszeniu od naszego czytelnika.


Pan Jacek w minioną środę (28.03) próbował zaparkować auto pod jedną z przychodni w Chojnicach. - Nie było żadnych wolnych miejsc parkingowych, a dwa miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych były zajęte - opisuje mieszkaniec gminy Człuchów posiadający drugą grupę inwalidzką. Za kierownicą jednego z dwóch pojazdów zaparkowanych na kopercie siedział mężczyzna. - Nie miał za przednią szybą, ani w innym widocznym miejscu karty informującej o niepełnosprawności kierującego. Podszedłem więc do niego i spytałem czy niebawem będzie wyjeżdżał. W odpowiedzi usłyszałem "bo co?". Powiedziałem, że chcę zaparkować i jako osoba uprawniona mam do tego prawo i że on takich uprawnień nie posiada, a przynajmniej tego nie okazuje stosowną kartą identyfikacyjną.

Po zwróceniu uwagi nastąpiła reakcja, ale nie taka, jakiej spodziewałby się nasz czytelnik. Jak relacjonuje, kierowca wycofał samochód z zajmowanego miejsca, ustawił go prostopadle na wjeździe, po czym wyłączył silnik i ostentacyjnie wyszedł z pojazdu blokującego wjazd na miejsce przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. Mieszkaniec gminy Człuchów nie zdążył zadzwonić na straż miejską, bo gonił go termin wizyty u lekarza. Samochód zostawił na sąsiednim parkingu przy markecie. Na zdjęciu przez niego wykonanym widać, że kierowca za nic mający przepisy ruchu drogowego poruszał się autem na chojnickich tablicach rejestracyjnych. - Często mi się zdarza widzieć, jak nieuprawnieni kierowcy zostawiają auta na kopercie. Nie liczę, że to się zmieni, natomiast pierwszy raz spotkałem się z tak bezczelnym zachowaniem - przyznaje pan Jacek.

Statystyki straży miejskiej nie poprawiają wizerunku kierowców poruszających się po Chojnicach. Ci, jak się okazuje, nagminnie korzystają z miejsc przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. W 2016 roku municypalni podjęli 58 interwencji, w tym 32 razy pouczyli kierowców, nałożyli 3 mandaty karne. 23 interwencje odbyły się bez uwag. - To oznacza, że strażnicy po przyjeździe nie zastali pojazdu na wskazanym miejscu albo była wyłożona karta parkingowa - wyjaśnia komendant Arkadiusz Megger. Rok 2017 to 50 interwencji, z czego 22 zakończone pouczeniem, 25 bez uwag i 3 wnioski do sądu. W pierwszym kwartale bieżącego roku mundurowi interweniowali już 13 razy. - Trzy razy pouczyliśmy, raz nałożyliśmy mandat, 9 interwencji odbyło się bez uwag. W ponad dwuletnim okresie na 122 interwencje 88 odbyło się na zgłoszenie mieszkańców.

- Kierowcy nie zwracają uwagi, na jakim miejscu parkują, nie patrzą na znak D-18 a i tabliczkę T-29, a ustawodawca w sposób szczególny chroni osoby, których los doświadczył - mówi komendant straży wskazując, że mandat za nieuprawnione parkowanie  na miejscu  dla osób niepełnosprawnych wynosi 500 zł, za nieuprawnione korzystanie z karty 300 zł, a grzywna w sądzie sięga do 5 tys. zł.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl