Motoserce w tym roku pod Człuchowem
Niezwykle widowiskowa impreza o charakterze dobroczynnym odbędzie się 30 kwietnia (niedziela) na stacji Canpol. Oddać krew dla najmłodszych będzie można w godz. 9-15. Już dzisiaj chojnicki klub motocyklowy Aurochs wraz z oddziałami w Brusach i Tucholi serdecznie zapraszają na 8. edycję Motoserca.
Chcący podzielić się życiodajnym płynem nie muszą czekać do 30 kwietnia. Od początku miesiąca krew zbierana jest w chojnickiej stacji krwiodawstwa. - Ważne, żeby poinformować personel, że to na Motoserce. Za takie oddanie krwi bierze się udział w losowaniu konkursowym. Warto zatem pojawić się na finale w Sieroczynie, żeby osobiście odebrać nagrodę - instruuje Zbigniew Szyszka z Aurochsu.
W roku ubiegłym finał Motoserca odbył się w podchojnickich Lipienicach. Dlaczego i w tym roku motocykliści obrali inny kierunek niż Chojnice? - Impreza systematycznie się rozrasta. W roku 2016 zainteresowanie Motosercem przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Zapewne dlatego, że zbiórce krwi towarzyszy wiele imprez rozrywkowych, wypełniając kilka godzin wspaniałą zabawą, konkursami i koncertami. W tym roku postanowiliśmy skorzystać z zaproszenia pani Izy Odejewskiej. Rynek miejski ma trochę mało miejsca. Zdajemy sobie też sprawę z tego, że nasza impreza może być uciążliwa dla mieszkańców śródmieścia. A Człuchów to nie inny świat, tylko pobliskie miasto, z którym zresztą Chojnice współpracują - wyjaśnia motocyklista z Chojnic.
Ósmej edycji Motoserca towarzyszyć będą m.in. koncerty, pokazy sztuk walki i strongmenów, wystawa broni czy pojazdów zabytkowych. Dokładny plan imprezy na plakacie.
Dzięki zaangażowaniu ponad 80 Klubów Motocyklowych z całej Polski podczas pięciu edycji Motoserca w latach 2009 - 2016 udało się zebrać ponad 25 tys. litrów krwi.