Strona główna

Mokra robota

Mokra robota

2016-10-18 13:50:52  |  Monika Szymecka

Zrobienie porządków z deszczówką w mieście jest wyzwaniem na najbliższe lata. Budowa kolektorów w drogach, zbiorników retencyjnych i instalacja nowoczesnych urządzeń będą sporo kosztowały, za to nie ma się powtórzyć sytuacja zanieczyszczenia wody w parku czy zalania. Ma być sporo automatyki, do której obsługi za kilka lat potrzebni będą fachowcy. Jeśli budowlańcy przekopią drogę, to położą nowy asfalt, ale raczej nie ma co liczyć na przebudowę na tzw. "wypasie".

 

Projekt uporządkowania deszczówki w mieście jest gotowy. Wydano prawie wszystkie niezbędne pozwolenia budowlane i wodno-prawne. Dyrektor wydziału budowlano-inwestycyjnego ratusza Jacek Domozych niedawno zgłosił radnym gotowość złożenia wniosku na konkurs. Ten został już ogłoszony, a czas na złożenie papierów samorządy mają do lutego przyszłego roku. W tzw. Miejskim Obszarze Funkcjonalnym obejmującym Chojnice i Człuchów zapisano na to zadanie 45 mln zł. Ale w toku prac projektowych, które na zlecenie miasta za kwotę blisko miliona złotych wykonuje Jan Burglin, wyszło, że trzeba będzie wydać na budowę nawet 60 mln zł. Szykuje się więc dyskusja czy ciąć czy dołożyć, tylko skąd? Ale najpierw trzeba dostać pomoc z zewnątrz. - Inwestycja w deszczówkę jest konieczna. Drugi raz takiej szansy nie będzie - podkreślał dyrektor Domozych w gronie radnych z komisji komunalnej.

- Żebyśmy zdali sobie sprawę, że nie jest to program budowy czy przebudowy ulic osiedlowych, tylko program budowy kanalizacji deszczowej - uczula. W tych ulicach, w których pobudowane zostaną kolektory deszczowe (głównie os. Kolejarz - przyp. red.) zostanie odtworzona ich nawierzchnia. Ale w koszty deszczówki nie da się wrzucić nowych chodników czy oświetlenia.

Link do Mp3 (- Żebyśmy zdali sobie sprawę, że nie jest to program budowy ulic...)



Projektant Jan Burglin tłumaczy, że w mieście pobudowane zostaną duże kolektory deszczowe. Żeby zapobiec wylaniu stawów w parku,  między Sobierajczyka, działkami ogródkowymi a Brzozową powstanie zbiornik retencyjny. Nie ma się też powtórzyć sytuacja zanieszczyszczenia wód w parku. Jak dojdzie do awarii i  ścieki przeleją się do deszczówki, to dzieki bieżącym pomiarom i monitoringowi, nastąpi odcięcie, skierowanie na zbiornik buforowy i przepompowanie ścieków do sanitarki. - Ta ma być monitorowane bardzo szczegółowo, zastawki będą zrobione. To jest dość ciekawe rozwiązanie. Nie ukrywam, że w skali Polski takich rozwiązań nie spotkaliśmy. Jest to prototyp. Mam nadzieję, że spełni oczekiwania.

Link do Mp3 (- Budujemy duże kolektory, wyrzucamy wszystkie separacje...)

Nowy kolektor grawitacyjny będzie między parkiem, pl. Niepodległości a Okrężną. Ten był już zaprojektowany, ale nie doczekał się realizacji. - Wracamy do tego, bo stan techniczny tego kolektora jest coraz gorszy - nie ukrywa urzędnik. Już kiedyś przy pomniku Chrystusa Króla zapadła się droga.

Link do Mp3 (- Spłaszczenie fali powodziowej i odbudowa kolektora...)


W projekcie jest powiększenie zbiornika przy Fatimskiej, a przy Zielonej, naprzeciwko przepompowni wodociągów, zostanie zamontowany duży separator. - Struga Jarcewska będzie też modernizowana aż do oczyszczalni - zapowiada architekt. Za urzędem skarbowym nie będzie to już otwarty rów. - Te koszty niestety są znaczne, ale takiej inwestycji ja za swojego życia nie pamiętam. Jest to bardzo dobry kierunek, bo zapewnia nam odprowadzenie wód deszczowych na długie, długie lata - uważa Jan Burglin.

Link do Mp3 (- Te koszty niestety są znaczne, ale takiej inwestycji...)



- Co dalej? - pyta Jarosław Rekowski z wydziału komunalnego, który prawdopodobnie będzie odpowiedzialny za utrzymanie techniczne tej dużej inwestycji. Potrzebny będzie całodobowy dozór wykwalifikowanych pracowników. - Zadanie jest bardzo duże i bardzo duży obowiązek po jego wykonaniu. Trzeba od razu wdrożyć system monitringu, bo będziemy musieli bardzo dynamicznie działać na zbiornikach w parku Tysiąclecia, na zbiorniku Sobierajczyka, żeby gdzieś lustro podnieść, a gdzieś obniżyć przed opadami.

Link do Mp3 (- Ten cały majątek zostanie nadal w urzędzie...)

W przyszłym roku okaże się, czy i ile miasto dostanie na zagospodarowanie wód opadowych.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl