Wnioski na 500 plus z podziałem na sołectwa

Poszczególnym sołectwom gminy Chojnice przypisano dni tygodnia i osobne stanowiska. Wszystko po to, by uniknąć długich kolejek w GOPS-ie. Najwięcej ludzi jest w urzędzie rano, ale nikt nie stoi godzinami, a urzędnicy mówią, że maksymalnie może godzinę. Wniosek na świadczenie rodzinne można wysłać też przez internet, ale trzeba go uważnie wypełnić, bo zdarzają się błędy i przeoczenia.

Pierwszego kwietnia, czyli w inaugurację rządowego programu 500 plus gminna pomoc społeczna przyjęła 65 wniosków w formie tradycyjnej i 22 drogą elektroniczną. - Do 6 kwietnia łącznie przyjęliśmy 339 wniosków. 227 w formie papierowej i 112 w formie elektronicznej - informuje Magdalena Wierzbowska z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Chojnicach.

Link do Mp3 (Do 6 kwietnia łącznie przyjęliśmy 339 wniosków...)

- Oceniamy, że bezpośrednia obsługa interesantów składających wnioski o świadczenie wychowawcze przebiega sprawnie. Czekają w kolejce praktycznie kilkuosobowej - relacjonuje urzędniczka z GOPS-u. Kto chce uniknąć kolejek, może zajść do urzędu po godz. 13 (do g. 15 obsługiwani są petenci), bo najwięcej interesantów jest rano od godz. 9. Dla usprawnienia i zapobieżenia kolejkom wprowadzono też grafik dla poszczególnych 34 sołectw. Ten jest dostępny na stronie internetowej UG Chojnice. Dziś była kolej na Angowice, Chojnaty, Czartołomie - Jarcewo, Doręgowice, Funkę, Klawkowo, Kopernicę, Krojanty, Kruszkę, Lotyń, Nową Cerkiew i Powałki. Po godz. 10 oczekujących do pięciu stanowisk było kilkunastu.

- Czekamy około pół godziny. Wnioski mamy już wypełnione. Były proste, ale jeszcze czeka nas ich sprawdzenie - naszej reporterce powiedziały mieszkanki Klawkowa Janina i Marika Szulc oraz Ewa Pawełek z Chojnat. Wnioski pobrały pod koniec marca. Pani Marika czekała w kolejce do znanej sobie urzędniczki pani Karoliny, bo z GOPS-u pobiera też dodatek rodzinny. Dlatego w urzędzie mają też dane o sytuacji finansowej, więc o tyle było prościej. Mama jedynaka Dacjana nie będzie miała problemu z wydaniem 500 zł. - Zawsze wydam te pieniądze na jego potrzeby, np. na ubrania czy później przedszkole, bo szukam pracy.

Na starcie nie obyło się bez problemów z działaniem systemów informatycznych i programu Empatia. - Obecnie już wszystko jest w porządku i nie notujemy większych problemów - mówi przedstawicielka pomocy społecznej. Składający papiery, szczególnie przez internet, nie uniknęli błędów. Ci, którzy pofatygowali się do urzędu osobiście, mogą liczyć na pomoc urzędników, którzy od razu poprawiają dokumenty i doskonale znają przepisy, często skomplikowane. Na szczęście nie wszyscy, którzy wysłali błędnie wypełnione wnioski zostaną wezwani do urzędu. - Jeżeli wnioski wymagają ustalania dochodów, to zalecałabym jednak wizytę w urzędzie, bo pracownicy dużo pomagają - mówi Magda Wierzbowska. Często wnioskodawca nie wymienia wszystkich członków rodziny, a np. wpisuje tylko drugie dziecko, na które należy mu się świadczenie, a odnotować trzeba wszystkich.

- Pierwsze wypłaty świadczeń mamy przewidziane na koniec kwietnia - informuje pracowniczka GOPS-u. W gminie szacują, że ok. 1400 - 1500 rodzin zostanie objętych pomocą, w których jest ponad 4 tysiące dzieci.