Lepiej zapytać drugi raz

Urząd gminy zleca projekty brakujących fragmentów ścieżek rowerowych. Po pierwszym zapytaniu do firm ceny okazały się zbyt wysokie i postępowanie powtórzono. Z kosztów udało się zejść. Wkrótce ruszy też budowa ścieżki rowerowej długości prawie 6 km z Chojnic do Nowego Dworu, która połączy się z traktem do Ogorzelin. Do jutra firmy mogą składać oferty w urzędzie.

- Mamy 68 km nowych ścieżek rowerowych powstałych nie tylko w ramach Kaszubskiej Marszruty, ale także z innych programów. Te 68 km kosztowało 30 mln zł - wylicza wójt Zbigniew Szczepański.

Ale to jeszcze daleko do sieci, która oplatałaby całą gminę. Dlatego niedawno zlecono doprojektowanie trzech odcinków. Pierwszy z Pawłowa do Silna liczy 4 km. Za pierwszym razem najtańsza oferta na to zadanie wyniosła aż 80 tys. zł. - Unieważniliśmy przetarg i dzięki temu mamy 41 tys. taniej. Czasami warto unieważnić - mówi włodarz. Projekt wykona pracownia Jerzego Wiśniewskiego ze Złotowa, która kreśli też przebieg ścieżki z Chojniczek do Charzyków i z Lichnów do Sławęcina.

W Charzykowach będzie przedłużona promenada. Za pierwszym podejściem projektant chciał 34 tys. zł, ale inna pracowania z Koszalina zrobi to jedynie za 8 tys. zł. - Doprojektowujemy promenadę charzykowską. To jest odcinek ok. kilometra - mówi Szczepański.

Trzecia ścieżka rowerowa będzie prowadzić od ul. Pawłowskiej w Lichnowach do zjazdu prowadzącego do Granowa. - Bardzo niebezpieczny odcinek - ocenia wójt. Za 9 tys. zł projekt sporządzi ten sam złotowski architekt, który w tej chwili projektuje ścieżkę z Lichnów do Sławęcina. Pierwszym razem inna firma chciała 23 tys. zł.

Aktualizacja

Firma, która miała zaprojektować przedłużenie promenady wycofała się przed podpisaniem umowy. Następny w kolejności oferent chciał 12 tys. zł. Wszystkie trzy projekty sporządzi architekt ze Złotowa. Dziś w urzędzie podpisze umowy na wykonawstwo.