Przymusowy przystanek na Strzeleckiej
2015-06-16 10:26:42 | Tekst i fot. mz
Kierowca chciał zawrócić przy Ośrodku Profilaktyki Rodzinnej, ale zjeżdżając z górki tył pojazdu zarył o jezdnię. Auta jadące z góry ul. Strzeleckiej omijały pojazd stojący na ich pasie tuż przed rondem.
Dziś po godz. 8 autobus Miejskiego Zakładu Komunikacji linii nr 4 zamiast skręcić na rondzie i pojechać do Kłodawy, pojechał prosto w stronę Chojniczek. - Kierowca się pomylił, chciał szybko zawrócić i niestety zawisł - mówi Sylwester Mietelski, kierownik działu przewozów w MZK. - Autobus jest już na bazie. Zawisł się na takich płozach, które są pod silnikiem. Mechanicy podłożyli deski pod koła i wyjechał - informuje kierownik z MZK. Kilkoro pasażerów jadących "4" przesiadło się do drugiego podstawionego przez przewoźnika pojazdu.