W piątkowe popołudnie pod Bramą Człuchowską miało miejsce niecodzienne wydarzenie artystyczne. Rzeźbę nagiej kobiety zaprezentował Jarosław Urbański z Chojnic. Na rozpostartym dywanie naprzeciwko znajdowała się figura psa, a pomiędzy złota kość. Co prawda obcowanie ze sztuką nie trwało zbyt długo, ale happening przyciągnął znajomych i ciekawskich. Następnie rzeźby trafiły do prywatnej galerii nieopodal sądu. W sąsiedztwie Bramy Człuchowskiej na stałe stoi już tur wykonany przez Urbańskiego z części samochodowych.