Sprawca rozboju w areszcie

Telefon i pieniądze padły łupem sprawcy, którego zatrzymali policjanci z Chojnic. Mężczyzna napadł na dwóch przechodniów. Groził im i żądał wydania pieniędzy. Chojniczanin usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa rozboju. Funkcjonariusze odzyskali skradziony telefon. Sąd aresztował chojniczanina na dwa miesiące. Za rozbój grozi od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności.

10 marca br. dyżurny policji w Chojnicach odebrał zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w centrum miasta w godzinach porannych. Jak ustalili policjanci, do dwóch pokrzywdzonych podszedł nieznany im mężczyzna i grożąc użyciem przemocy oraz szczując psem, zażądał pieniędzy. Sprawca ukradł im telefon komórkowy oraz pieniądze. Następnego dnia kryminalni wytypowali mężczyznę, którego podejrzewali o popełnienie przestępstwa. Chojniczanin został zatrzymany. Policjanci odzyskali telefon komórkowy o wartości 400 złotych, który sprawca zdążył już sprzedać.

W chojnickiej prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzut dokonania rozboju. Z ustaleń śledczych wynika, że 33-latek działał w warunkach powrotu do przestępstwa. Prokurator wniósł o aresztowanie sprawcy. W piątek policjanci doprowadzili go do aresztu, gdzie zgodnie z decyzją sądu spędzi najbliższe dwa miesiące. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą więzienia od dwóch do dwunastu lat.