Szanty w Charzykach

"W Charzykowach" - poprawia mnie zawsze wójt Zbigniew Szczepański - opowiadał Michał Gramatyka prowadzący XVI Festiwal Piosenki Żeglarskiej Charzykowy 2013. Ale i tak zapowiadając kolejny zespół biorący udział w konkursie o Wielki Pagaj Ottona Weilanda, mówił o Szantach w Charzykach.

Konkursowe występy rozpoczęli Shantażyści z Opolszczyzny, których prowadzący porównał nawet do chippendales, a za ich największy atut uznał... gardła. Panowie jednak nie tylko śpiewali, ale w kolejnej szancie chwycili za instrumenty. Ciąg dalszy nastąpił to znamienna nazwa, szczególnie w okolicznościach, gdy pierwszy utwór rozpoczyna się po raz trzeci. Najpierw nie było słychać basu, potem zabrakło prądu, ale ciąg dalszy nastąpił i już bez przeszkód udało się dokończyć występ. Zespół Z dala od zgiełku w zeszłym roku zajął II miejsce na charzykowskich Szantach, jak będzie w tym, okaże się dziś pod godzinie 18. Do konkursu stanęło sześć podmiotów wykonawczych. Zmagania konkursowe przeplatane były występami części męskiej załogi Zawiszy Czarnego, czyli chóru pod taką samą nazwą co jednostka pływająca, a także zespołów Klang, Formacja i Mordewind.

Dziś o  godzinie 11 minikoncert szant na chojnickim rynku, o 15 koncert dla dzieci w Charzykowach, a koncert główny o 18. Wystąpią na nim znani już charzykowskiej publiczności Zejman & Garkumpel, Smugglers, Perły i Łotry, Mietek Folk, Carrauntoohill i Robert Kasprzycki oraz zeszłoroczny zwycięzca konkursu zespół Anker. Wstęp wolny. Autobusy powrotne ok. 1 podstawia Miejski Zakład Komunikacji.