Po raz pierwszy dwa złote pióra

W tym roku VI Powiatowe Dyktando "O Złote Pióro" organizowane przez II Liceum Ogólnokształcące im. gen. Władysława Andersa poszerzyło formułę o gimnazjalistów. Stąd w poniedziałek (22.04) wręczono dwie główne nagrody - złote pióra, zarówno dla najlepszej licealistki, jak i dla gimnazjalistki. Tym samym liczba uczestników w porównaniu z zeszłym rokiem podwoiła się. Nagrody ufundowały wspólnie starostwo powiatowe i urząd miejski.

Łatwo nie było, bo jak poinformowały polonistki Hanna Szypryt-Nowicka i Maria Cyganowicz, przeciętnie uczestnicy dyktanda popełnili od ok. 20 do 40 błędów. Ci najlepsi zeszli poniżej 20. Najmniej popełnił nasz redakcyjny kolega Jerzy Erdman, który startował dla sprawdzenia samego siebie, poza konkurencją. - Może zapoczątkował zwyczaj, że również starsi będą brali udział w tym dyktandzie - powiedziała Maria Cyganowicz. Dyrekcja II LO przygotowała dla niego okolicznościowy kubek i dyplom dla nadzwyczajnego zwycięzcy.

Dyktando naszpikowane ortograficznymi pułapkami to dzieło autorskie nauczycielek Hanny Szypryt-Nowickiej i Marii Cyganowicz. - Dla Was było to dosyć staroświeckie dyktando. Statystyki wskazują, że jesteśmy coraz mniej czytający, a coraz więcej piszący SMS-y czy blogi. Warto pisać poprawnie - do zebranych zwróciła się Maria Cyganowicz. W bród, zwarzony, mrzygłód, schamieć, zhardzieć czy przechera - w tych wyrazach najczęściej pojawiały się błędy. Ich etymologię i zasady pisowni objaśniła Hanna Szypryt-Nowicka, wypisując co trudniejsze na szkolnej tablicy, tak na przyszłość. Bez problemów za to obyło się przy frazie na czasie, czyli hiphopowych (hip-hopowych - dopuszczalne dwie formy) rytmach. Wszyscy zapisali je poprawnie.

Złote pioró z rąk starosty Stanisława Skai odebrała Kamila Puchalska, uczennica klasy pierwszej o profilu humanistycznym z II LO. - Najwięcej wątpliwości miałam przy łącznej i oddzielnej pisowni wyrazów, a nie np. czy napisać przez rz czy ż. Wcześniej wygrałam już podobny międzyszkolny konkurs w III klasie gimnazjum. W dyktandach pomaga mi to, że dużo czytam - stwierdziła licealistka. Drugie miejsce zajęła Daria Krawczyk, również z II LO, a trzecie Joanna Narloch z LO im. Filomatów Chojnickich.

Z kolei złote pióro w kategorii gimnazjalistów od wiceburmistrza Jana Zielińskiego trafiło do Martyny Sołtysiak z kl. I a Gimnazjum nr 1. - Dobrze sobie radzę z ortografią i lubię język polski. Przed udziałem w dyktandzie powtórzyłam zasady pisowni. Trudność sprawił mi wyraz mrzygłód - powiedziała właścicielka złotego pióra. Judyta Kryger z Gimnazjum nr 2 zajęła drugą lokatę, trzecia była Agnieszka Dobrzelewska z Gimnazjum nr 3.

- Przeczytałem dyktando i nie wiem czy zmieściłbym się w granicach 20-40 błędów - przyznał Jan Zieliński. Treść słownego toru przeszkód publikujemy poniżej, gdyby ktoś chciał sprawdzić swoją znajomość często sprawiającego wiele trudności języka polskiego.

Dyktando Rozważania Snute Poniewczasie