Piłkarze Chojniczanki w areszcie

Pracowicie spędzili czwartek zawodnicy Chojniczanki Chojnice: Daniel Feruga, Marcin Garuch, Marcin Orłowski, którzy odwiedzili Areszt Śledczy w Chojnicach.

Wraz z piłkarzami w świetlicy aresztu, oprócz skazanych pojawili się dyrektor sportowy Maciej Chrzanowski, trener Mariusz Pawlak oraz spiker Szymon Bibik.

Goście z Mickiewicza w wyczerpujący sposób odpowiadali na różnego rodzaju pytania osadzonych. A tych nie brakowało. Rozmowy dotyczyły przede wszystkim piłki nożnej. Były pytania począwszy od organizacji klubu, przez żywienie, zespół, marzenia, o szanse awansu do pierwszej ligi, o reprezentację, o kibiców, o futbol na całym świecie, po sprawy finansowe. Wszyscy byli ciekawi, co dzieje się w drużynie od środka. Nie zabrakło również pytania o przyczyny kuriozalnej porażki z Górnikiem Wałbrzych. Skazani wyrazili również chęć rozegrania meczu z kadrą Mariusza Pawlaka. Widać było, że wiedzą o co zapytać i znają się na futbolu. Na koniec piłkarze wraz z osadzonymi zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Wychowawca otrzymał również książkę obrazującą historię klubu pt. „Piłka nożna w MKS Chojniczanka 1930 (1930 – 2010)” wraz z autografami piłkarzy żółto-biało-czerwonych. Dzięki takim spotkaniom więźniowie mają możliwość kontaktu ze światem zewnętrznym. Mogli dowiedzieć się jak wygląda np. dzień piłkarza i na czym polega jego praca. Spotkanie z piłkarzami drugoligowca z Chojnic miało przede wszystkim charakter resocjalizacyjny i jest to jedna z form zajęć kulturalno-oświatowych realizowanych w chojnickiej jednostce.