Przegrana na koniec jesieni

Pomimo bardzo dobrej gry w pierwszej połowie meczu, na koniec rundy jesiennej, rezerwy Chojniczanki poniosły 14. porażkę w lidze, przegrywając dzisiaj (24.11) na stadionie przy ulicy Mickiewicza z Wierzycą Pelplin 0:2.

W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę mieli piłkarze Mirosława Czuryło. Więcej działo się pod bramką gości, ale piłkarze żółto-biało-czerwonych nie potrafili udokumentować tego celnym trafieniem. Niestety, nie od dziś wiadomo, że za wrażenia artystyczne punktów w piłce nożnej się nie dostaje. Pomimo bezbramkowego remisu w pierwszej odsłonie meczu, Chojniczanka remisowała z Wierzycą 1:1... w strzałach, po których piłka trafiała w słupek.

Druga połowa nie była już tak szczęśliwa dla IV-ligowca z Chojnic. Gościom z Pelplina w ciągu drugich 45. minut dwukrotnie udało się pokonać naszego bramkarza i zapewnić sobie kolejne trzy punkty w lidze. Naszemu zespołowi w odniesieniu trzeciego zwycięstwa nie pomogli  kadrowicze z pierwszego zespołu: Maciej Krakowiak, Dawid Retlewski oraz Mateusz Dziubek. Drugi zespół Chojniczanki kończy rundę jesienną z dorobkiem 7. punktów (2 zwycięstwa, 1 remis i 14 porażek. Bilans bramek również nie jest imponujący: 19-42.

CHOJNICZANKA II - WIERZYCA PELPLIN 0:2 (0:0)

Chojniczanka: Krakowiak - Kołodziej, Szulz, Kubiszewski, Reca - Szopiński (82' Modrzejewski), Laskowski (78' Kręcki), Schmidt, Cysewski (78' Kamionka), Dziubek - Retlewski (78' Jędrzejewski).