Kostka zamiast paska
Najpierw dwie zebry zyskały dodatkowe białe pasy, teraz trzecia zmieniła wygląd. Pasów jednak nie ma, a jest kostka o specjalnej strukturze.
Mowa o przejściach dla pieszych, które dostosowano z myślą o niewidomych i niedowidzących. W czerwcu zeszłego roku na przejściach przy ul. Sukienników (koło totolotka) i nieopodal pl. Jagiellońskiego (przy przystanku) naklejono białe maty z charakterystycznymi guziczkami, które ostrzegają osoby niewidzące przez zbliżaniem się do zebry. Od początku tego tygodnia podobne rozwiązanie funkcjonuje na skrzyżowaniu Kościerska – Młodzieżowa – Obrońców Chojnic na przejściu przy SP 5. Tym razem matę zastąpiła specjalna kostka polbrukowa (zastosowano ją również w parku Tysiąclecia). - Na tym skrzyżowaniu zastosowaliśmy inną technologię, bo, po pierwsze, łatwo było wymienić kostkę na tą ze specjalną strukturą, a po drugie pod matę musi być gładka powierzchnia, a tamta kostka była ze skosami. Będziemy porównywać rozwiązania, bo najważniejsza jest opinia samych zainteresowanych – poinformował dyrektor Jarosław Rekowski z wydziału komunalnego ratusza.
Pomysły zastosowania takich ułatwień Markowi Czajce, pełnomocnikowi ds. usuwania barier, podsunął nasz reporter. Teraz pełnomocnik na prośbę chojnickiego koła Polskiego Związku Niewidomych zaproponował kolejną lokalizację – przy Kościerskiej. - Czy z tej kostki są zadowoleni, to będę z nimi rozmawiał 11 października na Święcie Białej Laski. Poprzedni, te maty, oceniali bardzo dobrze – powiedział Marek Czajka.
Na korzyść kostki przemawia jej cena. - To ok. 100-130 zł/m2. Mata jest droższa i kosztuje 240 zł/mb. Całościowe wyliczenia za przejście będę mógł podać w połowie października – poinformował dyrektor komunalki. - Pozytywnie oceniam to przejście na Kościerskiej, bo zauważyłem, że ludzie nie stają na krawędzi drogi, a za tą kostką, czyli ok. metra od jej krawędzi. W przeciwieństwie do przejścia na Sukienników – ocenił dyrektor Rekowski.