ZREMB prosi o pomoc
Na ostatnim posiedzeniu Komisji Budżetowej (17.01) jej członkowie zaopiniowali wniosek chojnickiego ZREMB-u o umorzenie podatku od nieruchomości, który dotyczy II półrocza 2011 roku. W tej kadencji była to pierwsza tego typu sprawa na „wokandzie” komisji.
Wcześniej burmistrz Arseniusz Finster odroczył ZREMB-owi płatność tego podatku za tenże okres ubiegłego roku. Przewodniczący komisji Marian Rogenbuk zapowiedział jednak na wstępie, że radni nie mogą zająć się zaszłościami, gdyż ich kompetencje dotyczą jedynie bieżącego roku. – Ostateczna decyzja i tak jest w rękach burmistrza Arseniusza Finstera – przekazał przedstawicielom wnioskodawcy Rogenbuk. Byli nimi Danuta Wruck – wiceprezes zarządu do spraw finansowych, oraz Kazimierz Cemka – wiceprezes zarządu do spraw techniczno-handlowych. Przedstawili oni radnym z K. Budżetowej aktualną sytuację firmy z ul. Przemysłowej. Nie jest ona najlepsza, gdyż spadł popyt na produkowane przez nich specjalistyczne kontenery, które prawie w 100 % trafiają na eksport. Konkurujące z nimi firmy, które działają nie tylko w Polsce, ale i na Słowacji i Ukrainie, miały ułatwione zadanie, gdyż ZREMB do niedawna ujawniał pełną informację o zawieranych kontraktach. Jest do tego zobowiązany jako spółka akcyjna notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych. Podatek od nieruchomości za teren o powierzchni prawie 10 ha w ubiegłym roku wynosił ok. 408 tys. zł. W 2012 jego wartość wzrasta do kwoty ok. 412 tys. zł. ZREMB ponosi także spore koszty z tytułu opłaty za zanieczyszczanie środowiska. Jest to od 150 tys. zł do 200 tys. zł rocznie. Wpłacana do Starostwa Powiatowego w Chojnicach opłata za wieczyste użytkowanie również nie jest niska. Na bieżący rok udało się zawrzeć ugodę ze starostą, dlatego wynosi ona 40,5 tys. zł. Od 2013 roku będzie wynosiła ok. 170 tys. zł rocznie.
Link do Mp3 (K.Haliżak o swoim wniosku ws. umorzenia części podatku)
Jedynie Krzysztof Haliżak był zwolennikiem umorzenia choć części tegorocznego zobowiązania podatkowego wobec miasta. – Przychylam się do wniosku gości. Proponuję umorzyć im przynajmniej 1/4 podatku. Byłoby to około 100 tys. zł, czyli równowartość tego, co budżet wykłada na całoroczne funkcjonowanie Baszty Trzebiatowskiego. Był jednak jedynym radnym, który głosował za takim rozwiązaniem. Natomiast wszyscy członkowie Komisji Budżetowej poparli wniosek, którego autorem był Marian Rogenbuk. Zgodnie z nim, o ile zaakceptuje go burmistrz Arseniusz Finster, płatność tegorocznego podatku od nieruchomości byłaby odroczona do grudnia 2012 roku.