Dowiedzieli się z mediów

Niemałą konsternację wśród radnych miejskich wywołał fakt, iż o rozplanowaniu tzw. wolnych środków z budżetu dowiedzieli się z mediów. A tymczasem sesja rady miejskiej i głosowania tuż-tuż...

 

Burmistrz Arseniusz Finster nie czekając na spotkanie z radnymi, pod koniec lutego pochwalił się na konferencji prasowej, iż w budżecie znalazł wolne środki. Najpierw padła suma 10 mln zł, potem zmniejszyła się do 7. Włodarz rozplanował już wydatkowanie pieniędzy m.in. na budowę ulic. Tymczasem radni w tej kwestii zostali oświeceni przez media. Pospiesznie musieli zapoznać się z tematem. Wszak niedługo, bo w pierwszy dzień wiosny, sesja. I tak na Komisję Budżetu zaproszono panią skarbnik Krystynę Perszewską, by dowiedzieć się skąd wzięły się pieniądze i na co zostaną wydane. Głodny wiedzy był sam przewodniczący komisji zajmującej się budżetem Marian Rogenbuk: - Już dwa tygodnie temu odbierałem telefony od mediów z pytaniami.

Ciekawostką jest też fakt, że absolutorium budżetowe będzie dopiero w czerwcu, a radni sprawozdanie budżetowe za zeszły rok dopiero otrzymają.

 

Postępowanie burmistrza było też nie w smak przewodniczącym samorządów osiedlowych, którzy spotkali się dzisiaj na radzie. Padły uwagi, że plan dotyczący inwestycji powinien powstać po społecznych konsultacjach.

 

Ryszard Lipiński (pierwszy od prawej) podzielił się następującą refleksją:

- Jak zaczynałem pracę przy radzie miejskiej, to burmistrz miał dla nas czas. W tej kadencji był chyba tylko raz na posiedzeniu. Szkoda, że dowiadujemy się z prasy.

Wtórowała mu Krystyna Sawicka: - Taki był zwyczaj, że pytano nas kiedyś. Teraz są niespodzianki. Przewodnicząca osiedla Kolejarz, podobnie jak inni przedstawiciele osiedli, miała przygotowaną listę ulic do wykonania. - To są wasze propozycje i wasze konsultacje – tłumaczył im przewodniczący RM Mirosław Janowski, jednocześnie dodając, że będzie wiele przetargów, na których powinny być oszczędności. A co za tym idzie, być może uda się zrobić jeszcze kolejne ulice.

Jak poinformował Mirosław Janowski, burmistrz swoje propozycje przedstawi już wkrótce na zebraniach sprawozdawczo-wyborczych samorządów osiedlowych.