Znowu dołożą, a wtedy rozstrzygną

Budowę boiska przy ul. Rzepakowej powierzono niesolidnej firmie Kostrzewa, która nie wywiązała się z umowy. Bałagan został, a boisko trzeba dokończyć. Wczoraj w w ratuszu otwarto oferty w drugim przetargu na II etap inwestycji.

Pierwszy przetarg na dokończenie prac na boisku przy Rzepakowej unieważniono, w budżecie było za mało pieniędzy na ten cel. Do boiska radni dołożyli 100 tys. na ostatniej sesji. Burmistrz na kolejnym przetargu spodziewał się oszczędności nawet 100 tys. zł, jednak oferenci nie zeszli tak bardzo z ceny. Na kolejnej sesji trzeba będzie dołożyć jeszcze 80 tys. zł. Najtańszym wykonawcą  okazała się firma Panpro Sport z Warszawy z ceną 1 mln 633 tys. zł. W poprzednim przetargu także ich oferta była najniższa, ale wtedy przedsiębiorstwo zaoferowało 18 tysięcy więcej.

- Nie dokładamy samorządowych pieniędzy, bowiem Kostrzewa ma do zapłacenia 200 tys. zł odszkodowania, co pewnie po wszystkich procedurach nastąpi za kilka miesięcy – argumentuje Arseniusz Finster.

Do przetargu stanęło 10 firm m.in. z Gdyni, Warszawy, Krakowa, Kiełpina oraz chojnicka firma Hydro-Eko z ceną 1 mln 723 tys. zł.

Przypomnijmy, za pierwszy etap prac miasto zapłaciło już podwykonawcom milion złotych. Pierwotnie przewidziany koszt pobudowania boiska z zapleczem to 2,4 mln zł.

Sprostowanie

W powyższym tekście błędnie podaliśmy, iż wstępny koszt pobudowania boiska przy Rzepakowej to 2,4 mln zł. Ta kwota to cena wykonawcy - Kostrzewy. Kosztorys natomiast opiewał na kwotę 3,5 mln zł. Za pomyłkę przepraszamy.