Strona główna

Chojnice z dwiema obwodnicami, które (na razie) się nie łączą

Chojnice z dwiema obwodnicami, które (na razie) się nie łączą

2023-03-24 12:09:59  |  Angelika Ollik fot. Artur Ryś

Dlaczego? Burmistrz miasta tłumaczy.

fot. screen Facebooka burmistrza Arseniusza Finstera

Budowa ‘Zachodniego Obejścia’ Chojnic ruszyła pełną parą. Prace trwają już także od ulicy Sępoleńskiej, jednak niepokój i obawy części mieszkańców wzbudza fakt, iż budowana obwodnica nie będzie bezpośrednio łączyć się z tą aktualnie istniejącą. Mogłoby się tak stać w okolicy Nieżychowic, jednak na tę chwilę jest to niemożliwe. Dlaczego? Kwestię „węzła w Nieżychowicach” tłumaczy burmistrz Chojnic, Arseniusz Finster.

- Koncepcję węzła miasto Chojnice zleciło już w 2015 roku. My sfinansowaliśmy tą koncepcję, zleciliśmy, uzyskaliśmy pozytywną opinię Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i potem temat utknął w Warszawie – mówi włodarz.

By zbudować brakujący węzeł, należałoby dobudować brakującą jezdnię na istniejącej obwodnicy południowej. – Może powstać, miejsce jest, wiadukty są przygotowane, podbudowa też, tylko trzeba położyć po prostu tą drugą jezdnię. Wówczas mamy sytuację bezkolizyjną, ponieważ zjeżdżając z ronda zachodniego obejścia, włączamy się bezkolizyjnie do naszej obwodnicy południowej – tłumaczy burmistrz i dodaje, że ma dwa lata na przekonanie GDDKiA do wdrożenia koncepcji węzła w życie.

Link do YouTube

Wizualizacja:

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl