Strona główna

Drzwi ewakuacyjne w 'jedynce' pozostaną zamknięte

Drzwi ewakuacyjne w 'jedynce' pozostaną zamknięte

2021-12-13 07:00:27  |  Tekst Angelika Ollik, fot. (aw)

Decyzją dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Chojnicach boczne drzwi ewakuacyjne zostały zamknięte już jakiś czas temu. Zaniepokoiło to radnego Krzysztofa Pestkę, który w tej sprawie zwrócił się z interpelacją do burmistrza Chojnic.

W swojej interpelacji radny z kluba Prawa i Sprawiedliwości zaapelował do Arseniusza Finstera, burmistrza Chojnic o sprawdzenie zasadności decyzji dyrektor szkoły, Ewy Modrzejewskiej pod kątem zgodności z obowiązującymi przepisami przeciwpożarowymi i planami bezpieczeństwa budynku.

"Na drzwiach znajduje się kartka z informacją "Drzwi zamknięte do odwołania", co wskazuje na to, że nie planuje się ich otwarcia w najbliższej przyszłości" - napisał radny Krzysztof Pestka. "Oznaczone są jako "wyjście ewakuacyjne", a w ich kierunku prowadzą znaki fluorescencyjne umieszczone na ścianach. Mając na uwadze ubiegłoroczny pożar w chojnickim hospicjum, gdzie nastąpiły zaniedbania w sferze przeciwpożarowej należy upewnić się, czy ta decyzja jest prawidłowa" - podnosił w dalszej części pisma.


Swoją decyzję dyrektor placówki tłumaczy względami epidemiologicznymi: "Chodzi o zapewnienie bezpiecznych warunków dzieciom i personelowi przebywającemu na terenie szkoły poprzez zmniejszenie liczby kontaktów osób wchodzących do szkoły, w tym rodziców i osób postronnych". Jako kolejny powód zamkniętego wyjścia ewakuacyjnego, dyrektorka podaje warunki atmosferyczne okresu jesienno-zimowego, wraz z którymi dochodzi do przeciągów i trzaskania drzwi o futrynę. "Utrudniona jest również kontrola i weryfikacja osób wchodzących do budynku od ul. Szpitalnej przez nauczycieli i pracowników obsługi" - twierdzi szefująca placówce.

Burmistrz uspokaja, że przepisy przeciwpożarowe zostały zachowane dzięki skrzynce umieszczonej obok drzwi, w której znajduje się klucz do wyjścia.

Dwa lata  temu Krzysztof Pestka składał interpelację dotyczącą zamkniętych drzwi ewakuacyjnych w "siódemce". Dwa lata  temu Krzysztof Pestka składał interpelację dotyczącą zamkniętych drzwi ewakuacyjnych w "siódemce". - Decyzja taka została podjęta w związku z uzasadnionymi zgłoszeniami, iż na teren szkoły bez żadnej kontroli mogła wejść każda osoba. Szkoła wynajmuje salę w godzinach popołudniowych i wieczorami. Obecnie każdy, kto wchodzi na teren szkoły może zostać skontrolowany przez obsługę - tłumaczył wtedy włodarz Chojnic. Dyrektor SP nr 7 miała z kolei zwrócić się do ratusza o środki na zakup drzwi antypanicznych.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl