We wtorek (13.04) po południu policjanci z chojnickiej komendy zostali poinformowani o rozboju, do którego doszło na jednej z ulic w Chojnicach. 69-letniego mieszkańca Chojnic, wracającego do domu, zaatakowali dwaj mężczyźni. Napastnicy uderzali chojniczanina pięściami w tył głowy, przewrócili go na ziemię i kopali po ciele. Swojej ofierze zabrali telefon komórkowy i pieniądze. Straty poszkodowany wycenił na ponad 800 złotych.

- Po otrzymaniu tego zgłoszenia dyżurny chojnickiej jednostki policji natychmiast we wskazane miejsce skierował pobliskie patrole oraz funkcjonariusza z psem tropiącym. Do działań jak zawsze w takich przypadkach przystąpili także funkcjonariusze wydziału kryminalnego. W trakcie prowadzonych czynności, dzięki dobremu rozpoznaniu kryminalnych, bardzo szybko ustalili oni, kto stoi za tym napadem. Policjanci już po godzinie zatrzymali sprawców tego przestępstwa, którzy trafili do policyjnego aresztu. Dzięki pomocy osoby postronnej telefon został od razu odzyskany i przekazany pokrzywdzonemu. Mundurowi odzyskali również skradzione pieniądze - informuje mł. asp. Justyna Przytarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.

 

Napaści i kradzieży dokonali dwaj bracia, mieszkańcy Chojnic, w wieku 28 i 30 lat. - Na podstawie zebranych dowodów usłyszeli oni zarzuty rozboju. Ponadto policja wystąpiła z wnioskiem do prokuratury o zastosowanie środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztu. Za przestępstwo rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje policjantka.