Strona główna

Na powrót dzieci szykują się także przedszkola

Na powrót dzieci szykują się także przedszkola

2020-08-27 16:10:42  |  Agata Wiśniewska, fot. (mw)

Placówki opiekujące się dziećmi w wieku przedszkolnym już od kilku miesięcy pracują w specjalnym reżimie sanitarnym. Wraz z nastaniem września podopiecznych będzie jednak więcej. Jakie obawy mają w związku z tym podmioty publiczne i te prywatne?



Samorządowe przedszkole i oddziały przedszkolne

Organ prowadzący, tj. chojnicki urząd miejski, już sygnalizuje, że w niektórych placówkach mogą wystąpić kłopoty z wprowadzeniem w życie wytycznej GIS-u mówiącej o tym, że powierzchnia każdego pomieszczenia przeznaczonego na pobyt zbiorowy od 3 do 5 dzieci powinna wynosić co najmniej 16 m2. W przypadku każdego kolejnego dziecka są już to 2m2. - Przy takiej wyliczance nasze oddziały musiałyby funkcjonować w salach około 70 m2, a my takich nie mamy - mówi burmistrz Arseniusz Finster. - W siódemce część zajęć dla oddziałów zerowych zostanie przeniesiona do większych pomieszczeń, żeby zachować wymagane odległości. W Przedszkolu Samorządowym nr 3 prawdopodobnie dwie grupy pieciogodzinne zerowe wprowadzone zostaną do przestrzeni Szkoły Podstawowej nr 8. Największy problem będzie w SP nr 1, bo tam nie ma gdzie tych dzieci wyprowadzić - wyjaśnia już bardziej szczegółowo Grzegorz Czarnowski, dyrektor wydziału oświaty. - Być może będziemy musieli przyjąć jakąś zasadę jeśli chodzi o przyjmowanie dzieci do przedszkola. Będziemy rekomendować tą, która obowiązywała na początku pandemii tzn. najpierw dzieci rodziców oboje pracujących w tym w służbie zdrowia, służbach mundurowych - dodaje szefujący miejskiej oświacie.

Placówki prywatne

Jak z wymaganym metrażem poradzą sobie placówki prywatne zapytaliśmy w Wesołych Przedszkolakach. - Nie przewidujemy tutaj problemów, bo sale mamy spore a wśród przedszkolaków nigdy nie ma stuprocentowej frekwencji. Poza tym w trakcie roku dzieci dochodzą do grup - odpowiada Elżbieta Stanke dyrektor placówki. Przy Reymonta mierzenie temperatury odbywa się zaraz na wejściu. - Przy wejściu dziecko przejmuje pracownik przedszkola, następuje dezynfekcja rąk i mierzenie temperatury. Rodzic czeka pod drzwiami. Jeśli wszystko jest w porządku kolejna osoba zabiera dziecko do szatni i zaprowadza do konkretnej grupy. My w tym reżimie już działamy od maja, więc zdążyliśmy się w to wszystko wdrożyć - przyznaje pani dyrektor. Dla maluszków, które dopiero rozpoczynają przygodę z przedszkolem wyznaczono specjalną godzinę na przyprowadzenie do placówki. Przez pandemię koronawirusa nie odbyły się zajęcia adaptacyjne, które ułatwiały dzieciom "wejście" do przedszkola.  - To rozstanie z rodzicem jest zawsze trudne i ciężkie, w tym roku szczególnie. Rodzice będą musieli dobrze przygotować na ten moment swoje pociechy.

Zgodnie z zaleceniem GIS-u dana grupa przedszkolna odbywa zajęcia w jednej sali. Dzieci na zewnątrz wychodzą też tylko w swojej grupie. Chodzi o to, aby nie dochodziło do mieszania się przedszkolaków. Gdyby jakieś dziecko źle się poczuło, w trakcie zajęć, trafi wraz z opiekunem do izolatki. Tam będzie czekało do czasu odbioru przez rodziców. Ci swoje przybycie komunikują dzwonkiem, telefonem lub sms-em. - Przyjęliśmy, że do naszego przedszkola wpuszczamy dzieci z temp. 37,0 °C . Nie ma tolerancji dla katarów jak to było wcześniej. Będziemy rygorystycznie wymagać zaświadczeń od lekarza jeśli dziecko jest alergikiem. W przypadku zaziębienia dzieci będa musiały po prostu zostać w domu. Wymagamy od siebie odpowiedzialnego zachowania i tego samego oczekujemy też od rodziców - mówi Elżbieta Stanke. W Wesołych Przedszkolakach drugie mierzenie temperatury odbywa się po obiedzie. Posiłki podają wychowawcy i pomoce a nie personel kuchni. Ten na czas pandemii został od dzieci całkowicie odizolowany. Poza tym na próżno szukać w salach przytulanek i lal, bo nie da się ich zdezynfekować w przeciwieństwie do klocków czy aut. - Na razie większość czasu spędzamy na dworze, więc dzieci braku niektórych zabawek nie zdążyły zauważyć.  Jeśli chodzi o środki czystości jeszcze ich dokupiliśmy. Jesteśmy pod tym względem przygotowani - podsumowuje szefują przedszkolu przy ul. Reymonta.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl