Jest zysk i ‘wielki powrót ludzi na basen’

Rok 2019 spółka Centrum Park zamyka zyskiem w wysokości 190 tys zł. - Notujemy na basenie bardzo dużą frekwencję – cieszy się burmistrz Arseniusz Finster a Żaneta Janowicz, prezesująca miejskiej spółce, planuje remont obiektu.

- Jest wielki powrót ludzi na basen. Ja codziennie otrzymuję informację, jakie mamy przychody i one rzeczywiście skoczyły. Przy czym musimy pamiętać, że wzrosły ceny prądu i tak dalej – mówi burmistrz Arseniusz Finster i podaje sumę prawie 5 tys. zł obrotu za jeden dzień. - Przed nami remonty, ale to jest rzeczywiście dobry prognostyk - dodaje włodarz.

Rok 2019 miejska spółka zamknęła dodatnim bilansem. - Mamy wstępny wynik finansowy za 2019 rok, to zysk w wysokości 190 tys. zł – mówi Żaneta Janowicz. Prezes Centrum Parku potwierdza także informację o planowanym remoncie: - Złożyłam wniosek do Pomorskiego Funduszu Rozwoju o udzielenie pożyczki miejskiej na kwotę 1 250 000 zł netto. W ramach tej pożyczki planujemy wykonać: nową elewację wraz z ociepleniem, bo obecna niestety odpada, wymienić stolarkę okienną i drzwiową, ocieplić rurę zjeżdżalni, zamontować elastyczne panele fotowoltaiczne.

Nowa elewacja obiektu, podobnie jak Chojnickiego Centrum Kultury, ma zostać wykonana ze specjalnej okładziny typu kameleon. Termomodernizacja basenu ma zmniejszyć koszty jego eksploatacji. - Spółka będzie spłacać pożyczkę efektami tej termomodernizacji – mówi włodarz Chojnic.

A co z technologią na basenie? Burmistrz szacuje, że ta wytrzyma jeszcze jakieś 2 - 3 lata. - Będzie taki dzień, że ona nam po prostu siądzie. Wymiana technologii to skromnie kilka milionów złotych – mówi Arseniusz Finster. Koszty wymiany weźmie na siebie samorząd i pójdzie w kierunku ozonu. - Taka technologia pozwala korzystać z pływalni także osobom z alergiami czy chorobami skóry – dodaje.

W roku ubiegłym miasto wsparło Centrum Park dopłatą w wysokości 1 mln 740 tys. zł. W tym roku pomoc ma się utrzymać na takim samym poziomie.