Strona główna

Sylwester i Nowy Rok bez huku petard i fajerwerków

Sylwester i Nowy Rok bez huku petard i fajerwerków

2019-12-12 15:36:19  |  Agata Wiśniewska, fot. arch.

W lutym br. Rada Miejska Chojnic uchyliła uchwałę z lat 90-tych pozwalającą na używanie środków pirotechnicznych w świąteczne dni roku. W stosunku do osób, które bez huku petard nie wyobrażają sobie przejścia w nowy rok ma mieć zastosowanie Kodeks wykroczeń. - To będzie trudne do egzekwowania – przyznaje Arkadiusz Megger komendant Straży Miejskiej.



- Jeżeli my jako samorząd nie mamy uchwały, że można strzelać to ci, którzy będą strzelać muszą się trzy razy zastanowić czy mogą, biorąc pod uwagę uwarunkowania prawne, jakie funkcjonują w Polsce. Tu jest pewna dwuznaczność – mówi burmistrz Arseniusz Finster. Radni uchylając zgodę na używanie środków pirotechnicznych nie uchwalili nowego aktu zakazującego takich działań, ale zastosowanie tutaj może mieć akt wyższego rzędu, tj. Kodeks wykroczeń. I tak zgodnie z artykułem 51. dla osoby, która "hałasem, krzykiem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój i porządek publiczny" przewiduje się karę grzywny, a nawet areszt.

- Jeśli chodzi o konsekwencje finansowe to jest to mandat karny w wysokości od 100 do 500 zł – informuje Arkadiusz Megger komendant Straży Miejskiej. - Interpretacja tego artykułu jest dosyć trudna, bo musi się znaleźć osoba, której ten hałas będzie przeszkadzał a strażnikowi na służbie nie będzie – dodaje funkcjonariusz. W najbliższym czasie nad tematem strażnicy zamierzają pochylić się wspólnie z policją. Nawet jeśli zgłoszenie trafi na dyżurkę trudno będzie złapać kogoś na gorącym uczynku. Odpalenie petardy i rzucenie jej to przecież kwestia kilku sekund. Bo przede wszystkim o petardy tutaj chodzi.

- Nie chciałem, aby Chojnice były w gronie tych samorządów, które pozwalają strzelać. Fajerwerki nie są tak trudne do zniesienia dla ludzi i zwierząt jak petardy. Ale nie można było tego tak usankcjonować, że jest zakaz używania tylko petard. Pewnie nie upilnujemy tych fajerwerków, ludzie będą je puszczać i z drugiej strony nie może być tak, że Chojnice będą miastem, gdzie na Nowy Rok będzie ciemno i nie będzie żadnego fajerwerku – wyjaśnia włodarz Chojnic zarazem apelując do mieszkańców o rozwagę. - Nie rzucajmy petard. Patrzmy na sąsiadów, patrzmy na zwierzęta.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl