Policja przegląda nagrania ze 'Skrzatów'
2019-10-28 09:47:09 | Agata Wiśniewska
Zapis wideo ma rozstrzygnąć czy nauczycielka, której rodzice zarzucili złe traktowanie dzieci z grupy 4 i 5-cio latków, zostanie przesłuchana w sprawie w roli świadka czy podejrzanej.
- Sprawozdanie biegłego dotyczące zapisu monitoringu w Niepublicznym Przedszkolu Integracyjnym "Skrzaty" wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach. Moje dalsze kroki uzależnione są od wyniku pracy policjantów - informuje prokurator Jarosław Kurowski z Prokuratury Rejonowej w Człuchowie prowadzący postępowanie.
Mundurowi do przejrzenia mają zapis z kamer z okresu dwóch miesięcy. - To jest ogromna ilość materiału i żmudna praca - zauważa prokurator. Policjanci muszą najpierw wyselekcjonować nagrania dotyczące grupy "Malinki". W otrzymanym materiale znajdują się zapisy z czterech kamer i czterech sal. - Interesuje nas konkretna sala i konkretne dzieci.
- Żebyśmy jakieś wnioski mogli wyciągnąć, niestety jeszcze chwilę to potrwa - dodaje prokurator Kurowski.
Przypomnijmy, rodzice przedszkolaków z „Malinek” w kwietniu br. zaalarmowali Urząd Miejski w Chojnicach, że ich pociechy miały być uciszane przez opiekunki poprzez zapinanie klamerek na usta, czy wpychanie do nich chusteczek. Kolejną formą dyscyplinowania dzieci miało być zamykanie ich w ciemnym kantorku. Ratusz sprawę zgłosił do chojnickiej prokuratury, która wyłączyła się z jej prowadzenia. Sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Człuchowie.