Zapowiedź: Chojniczanka - Radomiak Radom

W sobotę Chojniczanka podejmie kolejnego beniaminka w Fortuna 1 Lidze. Do Chojnic przyjedzie Radomiak Radom.

Podopieczni Dariusza Banasika bardzo dobrze weszli w nową dla siebie ligę. Zajmują 3. miejsce w tabeli i mają tyle samo punktów – 17, co Warta Poznań i Podbeskidzie Bielsko–Biała, czyli ekipy znajdujące się nad Radomiakiem.

W ostatnim czasie klub z Mazowsza prezentuje nadzwyczaj wysoką formę. Nie doznał goryczy porażki od 5 spotkań, a od 3 wygrał wszystkie mecze. Właśnie dzięki temu plasuje się tak wysoko w tabeli.

Z kolei „Chojna” w 9. kolejce zdołała przełamać passę 4 domowych meczów bez zwycięstwa i pokonała GKS Bełchatów 3:0. Dzięki temu oderwaliśmy się od strefy spadkowej, jednak w naszej lidze wszystko jest możliwe. Pod względem punktowym tabela jest bardzo spłaszczona. Aż 6 ekip ma na koncie po 11 oczek.

Ubiegła seria gier była świetna również w wykonaniu Radomiaka, który nieco zaskoczył pierwszoligowe środowisko, wygrywając u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 2:1. Dariusz Banasik na starcie ze spadkowiczem z ekstraklasy wybrał następującą jedenastkę:

Kochalski – Jakubik, Grudniewski, Cichocki, Abramowicz – Michalski, Kaput, Lewandowski, Makowski, Leandro – Górski

Gospodarze w starciu z Zagłębiem od razu przystąpili do ataku. Głównie lewą flanką boiska, gdzie bardzo aktywny był Leandro. Mimo to, pierwszą bramkę strzelili po rzucie rożnym z prawej strony. Dośrodkowanie Mateusza Michalskiego na bliższy słupek wykorzystał Mateusz Cichocki, oddając celny strzał główą w lewy róg bramki.

Po przerwie Zagłębie grało ofensywnie, szczególnie bocznymi strefami boiska. Jednak to Radomiak zdołał podwyższyć prowadzenie. Po interwencji Matko Perdijicia piłka spadła pod nogi Mateusza Lewandowskiego, który wrzucił w pole karne do Mateusza Michalskiego. Ten z bliska pokonał bramkarza Zagłębia.

Podrażniony spadkowicz z ekstraklasy zabrał się za odrabianie strat. Centra Rafała Grzelaka z lewej strony na wysokość 5. metra. Tam wbiegł Fabian Piasecki, który strzelił bramkę kontaktową. Goście mogli doprowadzić do remisu, ale w decydujących momentach zagrywali futbolówkę za wysoko. Z drugiej strony Maciej Górski mógł podwyższyć prowadzenie Radomiaka, ale jego strzał obronił Perdijić. Ostatecznie trzy punkty zostały w Radomiu.

Tak podsumował mecz Dariusz Banasik, trener Radomiaka: „Jesteśmy naprawdę bardzo zadowoleni. Wydaje mi się, że wygraliśmy bardzo ważny mecz z dobrym przeciwnikiem, bo wiemy, że Zagłębie to jest spadkowicz z ekstraklasy. Wydaje mi się, że byliśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu. Cały tydzień pracowaliśmy nad założeniami taktycznymi, nad ustawieniem, nad tym, żeby zniwelować atuty Zagłębia. Wydaje mi się, że w pierwszej połowie to się zdecydowanie udało. W drugiej połowie troszeczkę słabiej zagraliśmy, natomiast w momencie, gdy ta gra nam się nie układała, strzeliliśmy bramkę na 2:0. No i niepotrzebna ta bramka troszeczkę przypadkowa na 2:1, bo mielibyśmy ten mecz pod kontrolą. Gratulacje dla zawodników, trzeci mecz z kolei wygrany. Odkąd ja pamiętam, jak jestem trenerem, to drugi raz mi się ta sztuka udaje, że trzy mecze z rzędu wygrane, ale nie chcielibyśmy na tym oczywiście poprzestać”.

W kadrze Radomiaka znajdziemy aż 4 zawodników z przeszłością w Chojniczance. Jako pierwszy w żółto–biało–czerwonych barwach występował Dawid Abramowicz. W rundzie wiosennej sezonu 2012/2013 obrońca zagrał w 14 meczach i strzelił bramkę. Następnie odszedł do Wisły Płock, a od obecnego sezonu jest piłkarzem Radomiaka.

Natomiast 2 pełne kampanie w Chojniczance zanotował Patryk Mikita, napastnik rozegrał w naszym klubie 40 spotkań – sezony 2015/2016 i 2016/2017, w którym zdobył 5 bramek, w tym jedną w starciu z Legią Warszawa w Pucharze Polski. Mikita w 2017 roku zdecydował się na transfer do Siarki Tarnobrzeg, a pół roku później występował już w klubie z Mazowsza.

W 2016 roku jedno spotkanie w barwach „Chojny” zaliczył Artur Haluch. Bramkarz rozegrał 90 minut w zremisowanym 1:1 wyjazdowym spotkaniu z Bytovią Bytów. Po jego usługi zgłosił się Ursus Warszawa, a od rundy wiosennej 2017/2018 gra w Radomiu.

Pół sezonu 2017/2018 na wypożyczeniu z Korony Kielce spędził u nas Maciej Górski. W koszulce Chojniczanki wystąpił w 13 meczach i strzelił 2 bramki. Później wrócił do Kielc, a w czerwcu tego roku podpisał kontrakt z „Zielonymi”.

Do tej pory nie mierzyliśmy się jeszcze z Radomiakiem. Pora napisać nowe karty historii, ale jakie one będą? O tym przekonamy się w sobotni wieczór. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00. Serdecznie zapraszamy na spędzenie tego czasu na Stadionie Miejskim w Chojnicach.