Strona główna

W sprawie 'Skrzatów' bez przełomu

W sprawie 'Skrzatów' bez przełomu

2019-09-09 13:26:37  |  Agata Wiśniewska

Człuchowska prokuratura wciąż czeka na odtworzenie zapisu monitoringu. W sprawie znęcania się opiekunki nad powierzonymi dziećmi w Przedszkolu "Skrzaty" w kwietniu 2019 roku zostali przesłuchani już wszyscy rodzice przedszkolaków z grupy „Malinki” i pracownicy placówki, za wyjątkiem opiekunki, której rodzice zarzucili nieodpowiednią opiekę nad dziećmi.

 

Od czasu naszej ostatniej publikacji tj. 27 czerwca na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Człuchowie zostali przesłuchani kolejni rodzice i pracownicy Integracyjnego Przedszkola „Skrzaty” w Chojnicach. -  W tej chwili mamy komplet przesłuchań, nadal czekamy na wynik badań zapisu tego monitoringu  i wtedy będziemy podejmować decyzje – mówi prokurator Jarosław Kurowski prowadzący postępowanie. Opinia biegłego na temat zapisu video powinna wpłynąć do prokuratury po 20 września.

Od zapisu video zależeć będzie w jakim charakterze zostanie przesłuchana główna opiekunka grupy 4 i 5-cio latków. - Jest możliwość, że zostanie przesłuchana w charakterze świadka, albo  jeśli zdecydujemy, że materiał dowodowy jest dostateczny, żeby postawić jej zarzut  to wtedy przesłuchamy ją jako podejrzaną – informuje prokurator.

Człuchowska prokuratura jest w posiadaniu jeszcze innego nagrania. To video dostarczone przez jedną z mam, na którym ww. opiekunka przyznaje się do nieodpowiedniego traktowania dzieci. - To jest jeden z dowodów w sprawie, ale nie jakiejś szczególnej wagi – mówił jeszcze w czerwcu prokurator Kurowski.   

Według rodziców przedszkolaki z „Malinek” miały być uciszane przez opiekunki poprzez zapinanie klamerek na usta, czy wpychanie do nich chusteczek. Kolejną formą dyscyplinowania dzieci miało być zamykanie ich w ciemnym kantorku.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl