'Postawić Oliwkę na nogi'

Oliwka Stanka przeszła pomyślnie operacje nóg w Stanach Zjednoczonych. W wieku 12 lat dziewczynka stawia swoje pierwsze kroki. To, że robi to w chodziku, nie umniejsza skali sukcesu. Co ważne, ta uśmiechnięta wojowniczka idzie za ciosem, już zbiera środki na kolejne operacje mające przywrócić jej sprawność w kończynach. 

Łzy szczęścia

Gdy spełniają się marzenia, nie sposób nie ronić łez. Mama Oliwki podczas naszego spotkania płacze kilkakrotnie. Za każdym razem przeprasza za te mokre oczy i łamiący się głos. Jej córka, chorująca na artrogrypozę (wrodzona sztywność stawów) była wielokrotnie operowana. Przywrócić sprawność w kończynach próbowali zarówno polscy, jak i niemieccy lekarze. Operacje, zamiast pomóc dziewczynce, jeszcze bardziej ją okaleczyły.  Prawdziwego przełomu dokonali specjaliści z USA. - W końcu lekarze dotrzymali danego mi słowa. Powiedzieli, że Oliwka po operacji będzie mogła zginać kolana i tak się stało – mówi Monika Stanka.

Magiczne 90 stopni

Na leczenie do Stanów Oliwka poleciała w październiku ubiegłego roku, dzięki środkom pozyskanym w ogólnopolskich i lokalnych zbiórkach. W listopadzie przeszła 2 operacje nóg (każda licząca 8 godzin) w Instytucie Ortopedii i Chorób Kręgosłupa w West Palm Beach, zaraz potem intensywną rehabilitację. Po ponad dwumiesięcznym pobycie za wielką wodą 12-latka prostuje i zgina nogi, jest w stanie poruszać się po mieszkaniu w chodziku.   

- Jest różnica, jeśli chodzi o napięcie mięśniowe. Przed operacjami zakres ruchomości w kolanach był mniejszy. Teraz wynosi 90 stopni –  wyjaśnia Mirosława Mroczyńska, która od 3 lat rehabilituje Oliwkę. Jakie zmiany idą za magicznymi 90 stopniami? - Siedząc na kanapie mogę sama podnieść na nią nogę – mówi Oliwka i zaraz prezentuje swoje nowe umiejętności. - Potrafię też sama przesunąć się na łóżku, czy przewrócić na drugi bok – dodaje 12-latka. Prawdziwym szaleństwem jest przesiadka z wózka  na chodzik. Przed wejściem na urządzenie fizjoterapeutka długo masuje nogi Oliwki, żeby odpowiednio rozgrzać mięśnie. Reszta po stronie dziewczynki, a więc mozolne przemieszczanie się po pokoju w jedną i druga stronę. Dla urozmaicenia jest „taniec”.

Za ciosem….

Pierwszy raz Oliwkę postawiono do pionu jeszcze w Stanach za pomocą tzw. pajączka. 12-latka na nową pozycję zareagowała zawrotami głowy. Jej mamie odjęło mowę. - Zobaczyłam jak Oliwka stoi i jaka jest wtedy wysoka. To było ogromnie wzruszające – wspomina pani Monika.

Żeby odstawić wózek w kąt, potrzebna jest nie tylko dalsza rehabilitacja, tej dziewczynka poddawana jest codziennie, ale kolejne operacje. Do ładu trzeba doprowadzić stopy zdeformowane przez chorobę.  Za skalpel ponownie chcą chwycić Amerykanie. - Stopy operują w warszawskiej klinice, odszedłby nam więc koszt przelotu i pobytu za granicą. Operacja nóg i te 2 miesiące w USA kosztowały 850 tys. zł. Ile będziemy potrzebowali na operację stóp, okaże się po wrześniowych konsultacjach – przyznaje mama Oliwki, która każdego dnia stara się przybliżyć córkę do upragnionej sprawności. Poza domową rehabilitacją dziewczynka jeździ na zabiegi do Krojant i jednej z chojnickich przychodni. Do tego raz w tygodniu odwiedza basen. Tak napięty harmonogram kolidował z zajęciami w szkole, dlatego 12-latka przeszła na indywidualny tok nauczania. - Teraz najważniejsze to postawić Oliwkę na nogi. Nie możemy zaprzepaścić szansy, którą dali nam Amerykanie – mówi pani Monika.

Czas niestety nie jest tutaj sprzymierzeńcem, ponieważ zabiegi przywracające sprawność w kończynach powinny być wykonywane, o ile to możliwe do okresu dojrzewania. Oliwka cięć i bólu się nie boi, nawet na bolesne ćwiczenia reaguje uśmiechem. Liczy, że uda się uzbierać potrzebną sumę na operację stóp a później i rąk.  - Gdyby nie pomoc tysięcy osób, operacja w Stanach  byłaby dla nas nieosiągalna. Dziękuję bardzo za okazane serce – mówi pani Monika. A my naszych Czytelników prosimy, aby jeszcze trochę tego serduszka okazali, bo chyba nie można mieć większej satysfakcji niż z podarowania komuś odrobiny szczęścia. Razem możemy więcej!

Wesprzeć leczenie Oliwki Stanki można na stronach Siepomoga.pl i Fundacji Dzieciom„Zdążyć z pomocą”