Dla 'Szansy' to wielkie święto

Patrcyja Kobierowska swoim trenerom, Tomaszowi Bieskowi i Magdalenie Skwierawskiej, za przygotowania do igrzysk podziękowała na piśmie. Na zdjęciu również Milena Burczyk i Katarzyna Szafrańska, pozostałe prowadzące zajęcia w "Szansie".

Patrycja Kobierowska, zdobywczyni dwóch złotych medali i srebra na XV Światowych Letnich Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w Dubaju, zameldowała się już w Chojnicach. Niepełnosprawną kajakarkę serdecznie powitała społeczność Szkoły Specjalnej i  sportowcy z "Szansy". - Nasza sekcja obchodzi w tym roku 25-klecie istnienia. Lepszego prezentu niż ten, który sprawiła nam Patrycja nie mogliśmy sobie wymarzyć - przyznaje Tomasz Biesek prowadzący "Szansę" od samego początku.

Chojniczanka w gorącym Abu Dhabi pewnie wygrała w jedynce na dystansie 200 i 500 m. Start z Kornelem Konieczkiem (Zielona Góra) na 200 m dał jej z kolei drugą lokatę, a więc srebrny krążek. Wszystkie wyścigi zostały rozegrane 18 marca. 19-latka schodziła na wodę o godzinie 10, 11 i 15. - Baliśmy się czy Patrycja będzie w stanie utrzymać formę przez tyle godzin, ale wspaniale jej się to udało. Dystans 500 m pokonała prawie o minutę szybciej niż na preeliminacjach - chwali podopieczną Tomasz Biesek. Świeżo upieczona olimpijka przyznaje, że niósł ją doping ekipy z Polski. Sama w wolnych dniach również kibicowała sportowcom uprawiającym inne dyscypliny niż kajakarstwo. Dlaczego kajakarze zmuszeni byli rozegrać wszystkie wyścigi jednego dnia? Oczywiście, ze względu na pogodę. Deszcz o tej porze roku praktycznie w Dubaju się nie zdarza. W tym rok padało i wiało, mocno.

Medale w takiej liczbie cieszą ogromnie!

Swoimi startami w Abu Dhabi Patrycja Kobierowska zapewniła sobie zaszczytne miejsce obok innych olimpijczyków Szansy, medalistów z Dublina Karoliny Kamińskiej i Piotra Niemczyka oraz Aten, Marcina Wardina. Nie byłoby sukcesów niepełnosprawnych sportowców, gdyby nie "Szansa" i jej wolontariusze.

W przypadku naszego złotka z Dubaju pierwsze szlify na wodzie dawały jej Magdalena Skwierawska i Milena Burczyk. - Patrycja zaczynała w 2015 roku, wtedy nie umiała nawet pływać.  Lekko nie było, bo ja jestem bardzo wymagająca, a Patrycja nie zawsze miała ochotę współpracować - wspomina z uśmiechem pani Magda. Swojej byłej już podopiecznej, obecnie 19-latka ćwiczy pod okiem Tomka Bieska, z całego serca gratuluje osiągniętego sukcesu. - Jestem bardzo dumna z Patrycji. Należy pamiętać, że za osiągnięciami naszych sportowców stoją też wolontariusze. Oni zapewniają bezpieczeństwo na naszych zajęciach i nadają im zupełnie inną jakość - mówi Skwierawska. Sportowcy Szansy od wiosny do jesieni trenują na Jeziorze Charzykowskim. - Cieszymy się ze współpracy z Chojnickim Klubem Żeglarskim. Mamy tutaj wszystko czego potrzebujemy - przyznaje prowadzący sekcję. Kiedy temperatura na zewnątrz spada kajakarze przenoszą się na basen. Trening obejmuje także cotygodniową grę w kosza. Chcący współpracować z niepełnosprawnymi sportowcami nie muszą mieć specjalnych predyspozycji, za to muszą lubić ludzi i przygotować się na całą masę wrażeń!

Do Abu Dhabi Patrcyja  poleciała ze specjalnie dla niej wykonanym wiosłem.