Agresywny czerszczanin. Pobił partnerkę i rzucił się na policjantów

Policjanci z Komisariatu Policji w Czersku zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który znieważył interweniujących policjantów, a także groził pozbawieniem życia i naruszył ich nietykalność. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W najbliższych godzinach za popełnione przestępstwa czerszczanin usłyszy zarzuty. Za naruszenie nietykalności, groźby oraz znieważenie policjantów grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Dzisiaj (17.10) w nocy dyżurny chojnickiej komendy policji odebrał zgłoszenie o agresywnym, pijanym mężczyźnie, który wszczął awanturę w mieszkaniu oraz uderzył kilkakrotnie swoją partnerkę w twarz. - Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policjantów. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy stał się jeszcze bardziej pobudzony, nie chciał opuścić mieszkania konkubiny, był agresywny i wulgarny. Policjanci byli zmuszeni użyć wobec niego siły fizycznej - mówi st. sierż. Justyna Przytarska.

Policjanci zatrzymali agresywnego 47-latka, który dalej im groził, wyzywał używając wulgarnych słów, szarpał interweniujących policjantów za mundury. - Z uwagi na te okoliczności i zachowanie 47-latka w radiowozie, funkcjonariusze zastosowali wobec mężczyzny specjalny kask chroniący jego głowę - dodaje rzecznik prasowy chojnickiej policji.

Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze, jak zawsze w przypadkach, kiedy stosowana jest przemoc fizyczna bądź psychiczna wobec osoby najbliższej lub pozostającej w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, sporządzili Niebieską Kartę.

- Mieszkaniec Czerska, jak wytrzeźwieje, najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj, usłyszy zarzuty znieważenia, naruszenie nietykalności cielesnej i kierowania gróźb karalnych wobec interweniujących funkcjonariuszy. Nie wykluczone, że zarzuty zostaną poszerzone o kolejne przestępstwo związane z przemocą wobec osoby najbliższej - mówi policjantka.

Mężczyźnie może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.