Strona główna

'Aż taka fuszerka to nie była'

'Aż taka fuszerka to nie była'

2018-08-24 11:30:38  |  Agata Wiśniewska

Z aparatem zajrzeliśmy na plac budowy Chojnickiego Centrum Kultury. Po obiekcie oprowadził nas Józef Urbaniak, który wraz z charzykowskim Marbrukiem  i firmą Andrzeja Gorlika dokańcza inwestycję rozpoczętą przez spółkę RCI.



Umowę na dokończenie modernizacji obiektu przy ul. Swarożyca konsorcjum chojnickich firm podpisało 12 czerwca br. Pierwsze trzy tygodnie nowemu wykonawcy zeszły na sprawdzeniu w jakim stanie budowę zostawił poprzednik. - Musieliśmy wszystko przebadać: przewody, przejścia przewodów, czy nie były przebite rurki. Sprawdzić zgodność wykonania z dokumentacją - mówi Józef Urbaniak. Jak się okazuje katastrofy nie było. -  Prace wykonano dosyć dobrze, ale wiadomo ten co nic nie robi, nie popełnia błędów. Żeby to była aż taka fuszerka, to bym nie powiedział. Przecież ktoś to w końcu nadzorował. Podsumowując 70-80 proc. było zrobione na picobello. A co należało poprawić? Chociażby centralne. - Musieliśmy też skuć płytki w niektórych pomieszczeniach, uzupełnić posadzki i jeszcze raz je położyć. Rury nie były w ciągłości.

Obecnie trwa montaż sufitu akustycznego na sali kinowo-teatralnej i wykańczanie poszczególnych pomieszczeń. W przyszłym tygodniu ma rozpocząć się montaż sufitów podwieszanych już na całym obiekcie. - Zanim to nastąpi musimy sprawdzić czy wszystko jest dobrze wykonane i sprawne technicznie. Ostatni tydzień sierpnia ma stać także pod znakiem prac na zewnątrz budynku. Te zostaną wznowione po przymusowym przestoju. - Mieliśmy przerwę z powodu różnicy poziomów, ale od przyszłego tygodnia ruszamy już pełną parą - zapewnia Urbaniak.

Chojnicki przedsiębiorca przyznaje, że różnice między projektem a stanem rzeczywistym  wciąż się pojawiają. - Tak jest zawsze, to są bieżące sprawy, które wychodzą. Nieraz wysokość się nie zgadza. Kiedy indziej pokazuje się instalacja, o której nikt nie wiedział. Niejednokrotnie na różnice i błędy w projekcie wskazywał poprzedni wykonawca. Ostatecznie firma RCI w lutym br. odstąpiła od realizacji umowy.
Na dokończenie inwestycji konsorcjum złożone z lokalnych firm ma czas do 12 listopada. - Jeśli wszyscy wyrobią się z produkcją materiałów dla nas, np. drzwiami to się zmieścimy w terminie. Wszystko idzie na ostrzu noża, bo jak mamy zrobić to na czas, to nikt nie może nikogo zawieźć. Jest dogadywanie miedzy nami, projektantem, inspektorami. Oni muszą być szybcy.
Dla Józefa Urbaniak ChCK to "ciekawa robota". - Jest inna niż budowanie bloków. Podobnie było z parkiem Tysiąclecia. Było dużo dociekań, dużo różnic zdań z projektantem i ze wszystkimi. Na końcu podaliśmy sobie rękę i  wszystko gra. Za dwa tygodnie tj. 7 września budowę przy Swarożcya wizytować będą radni.
Konsorcjum firm Urbaniak Inwestycje Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Termowent Andrzej Gorlik i Marbur podjęło się  dokończenia przebudowy siedziby kultury za 13,5 mln zł. Ponad 5 mln zł za wykonane prace zainkasował poprzedni wykonawca.

 

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl