Pierwsza ofiara wody w powiecie chojnickim

32-latek utonął w niedzielę rano w jeziorze Skąpe w gminie Brusy.

Do policji zgłoszenie trafiło w niedzielę około godziny 8, niestety było już za późno na pomoc. Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia ustalili wstępnie, że mężczyzna wspólnie z ojcem i kolegą łowili ryby.

- W trakcie wędkowania 32-letni mieszkaniec gminy Brusy odszedł kawałek od miejsca połowu i chciał popływać. Kiedy znajdował się około stu metrów od brzegu zaczął tonąć. Widząc to jego ojciec ruszył mu z pomocą i wyciągnął go z wody, po czym rozpoczął reanimację - relacjonuje st. sierż. Justyna Przytarska, rzeczniczka chojnickiej policji. Na miejsce dotarły służby ratunkowe, jednak na pomoc było już za późno.

Niedzielne utonięcie to pierwszy w tym sezonie tragiczny finał kąpieli w powiecie chojnickim. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas kąpieli. - Żeby zminimalizować zagrożenie związane z kąpielą w jeziorach należy kąpać się tylko na kąpieliskach strzeżonych, unikać niebezpiecznych miejsc, stosować się do poleceń ratowników i nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu lub po intensywnym opalaniu - przestrzega oficer prasowa chojnickiej policji.