Policyjny pościg na obwodnicy. Zatrzymany 23-latek

Policjanci chojnickiej drogówki zatrzymali po pościgu 23-latka z gminy Czersk, który wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało auto prowadził bez uprawnień. Na dodatek  przy mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli amfetaminę.

Wczoraj po południu (12.07.br) w Nieżychowicach policjanci z wydziału ruchu drogowego chcieli zatrzymać kierowcę opla astry do kontroli drogowej. Kierowca zlekceważył sygnały podawane przez policjantów do zatrzymania, przyspieszył i zaczął uciekać. - Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za uciekającym autem. Mężczyzna nie reagował na żadne sygnały i polecenia policjantów. Stróże prawa po kilkunastu kilometrach dogonili kierowcę osobówki i go zatrzymali na chojnickiej obwodnicy. Mężczyzna nie reagował w ogóle na wydawane polecenia przez funkcjonariuszy i stawiał opór. Policjanci byli zmuszeni zastosować środki przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej i kajdanek, aby doprowadzić kierowcę do radiowozu. W trakcie kontroli policjanci w spodniach 23-letniego mieszkańca gminy Czersk znaleźli woreczek z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że była to amfetamina. Mężczyzna został również poddany badaniu na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Jednak funkcjonariusze podejrzewając, że kierowca opla mógł jechać pod wpływem narkotyków pojechali z nim do szpitala pobrać krew - informuje st. sierż. Justyna Przytarska, rzecznik prasowy chojnickiej policji.

Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód został odholowany na policyjny parking. Dodatkowo okazało się, że 23-latek nie posiada uprawnień do kierowania samochodami.

Śledczy najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj przedstawią mężczyźnie zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.    - Niewykluczone, że mieszkaniec gminy Czersk po opinii biegłego usłyszy dodatkowe zarzuty dotyczące kierowania samochodem pod wpływem narkotyków oraz posiadania zakazanych środków. Sąd również pomimo, że kierujący nie posiadał prawa jazdy, może orzec zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat - mówi policjantka.