50 lat temu powiedzieli sakramentalne tak

Na pytanie kto kogo poderwał Zofia i Leon Megger nie mają jednej odpowiedzi. - Żona, mąż - odpowiadają śmiejąc się zarazem. Małżonkowie dzisiaj (28.02) w otoczeniu rodziny odebrali w Urzędzie gminy medale za długoletnie pożycie małżeńskie.

Kolejnych 50-ciu lat razem, w dobrym zdrowiu i pogodzie ducha życzył jubilatom wójt Zbigniew Szczepański, który wraz z sekretarz gminy Stefanią Majewską-Kilkowską i Iwoną Żak z Urzędu Stanu Cywilnego prowadził dzisiejszą uroczystość.

Zofia i Leon Megger poznali się na zabawie karnawałowej w Nowej Cerkwi w 1965 roku. Związek małżeński zawarli dwa lata później tj. 6 maja 1967 roku w Rytlu. Jubilatka urodziła się 15 listopada 1946 roku w Nowej Cerkwi. Przed zawarciem małżeństwa pracowała w Zakładzie Poprawczym w ogrodnictwie, po ślubie pomagała mężowi w gospodarstwie.

Jubilat urodził się 2 marca 1943 oku w Pawłowie. Pracował w Spółdzielni Pracy"Mechanik" i równocześnie prowadził gospodarstwo rolne odziedziczone po dziadku. Po dokupieniu ziemi w 197 roku zrezygnował z pracy etapowej i wraz z zoną zajmował się prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Po przekazaniu gospodarstwa synowi jubilaci przeszli na zasłużoną emeryturę. - Wtedy zdrowie zaczęło mi się psuć - mówił pół żartem, pół serio pan Leon.

Małżonkowie wychowali trójkę dzieci: dwóch synów i córkę. Doczekali się pięciorga wnucząt. Dzisiaj wolny czas chętnie spędzają przed telewizorem i w ogródku. Pani Zofia preferuje seriale, mąż filmy przyrodnicze o zwierzętach. Zapytani o receptę na długie i szczęśliwe małżeństwo odpowiadają: - zgoda.

Na uroczystości w Urzędzie Gminy towarzyszyła jubilatom najbliższa rodzina.