Strona główna

Dom marzeń dla pogorzelców z Silna

Dom marzeń dla pogorzelców z Silna

2018-01-30 07:40:55  |  Agata Wiśniewska

Inżynier Zdzisław Ziemiński pokazuje projekt domu.

Jeszcze w tym roku rodzina Remiszke z Silna  zamieszka pod własnym dachem. Gmina Chojnice podjęła się pilotażu budowy domu, mieszkańcy i przedsiębiorcy kompletują potrzebne materiały. Chcący pomóc mogą wciąż się zgłaszać.


- Ten dom będzie symbolem solidarności mieszkańców i przedsiębiorców. Jest wart minimum 200 tys. zł - mówi wójt Zbigniew Szczepański poruszony odzewem, z jakim spotkała się akcja na rzecz pogorzelców z Silna. Telefony do firm z regionu wykonał m.in. on i starosta. - Niektórych nawet nie musieliśmy prosić. Dosłownie wyprzedziliśmy ich propozycję pomocy - przyznaje Szczepański.

Pewne już są bloczki budowlane, dachówka, stolarka okienna i drzwiowa. Do tego materiały do instalacji wodociągowej, kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania (piec na ekogroszek) wraz z montażem.  Sponsorzy zapewniają także wykonanie instalacji elektrycznej.

Pierwszy raz w historii gmina Chojnice podejmuje się pilotażu odbudowy domu swoich mieszkańców. - To przez ogrom tragedii,  jaka dotknęła tą rodzinę - wyjaśnia włodarz.  W styczniu br. roku pani Kamila Remiszke wraz z synami i teściową Krystyną straciła dach nad głową. Wcześniej kobiety przeżyły śmierć męża i syna.

Projekt parterowego domku o wymiarach 8 x 13 metra wykonał Zdzisław Ziemiński z Wydziału Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej wraz z synem.  - Projekt jest tak wykonany, żeby zaspokajał potrzeby pani Kamili, jej rodziny i teściowej. Dom jest bez piwnic. Będzie można go szybko wybudować i szybko się do niego wprowadzić - informuje projektant. Nieruchomość zostanie także ocieplona, aby ograniczyć straty ciepła.

Ziemiński jest zarazem koordynatorem i kierownikiem budowy. Osoby chcące zakupić brakujące materiały, a potrzebny jest jeszcze m.in. styropian i stal, proszone są o kontakt z inżynierem - tel. 513 060 008. Rodzinę Remiszke można też wesprzeć finansowo. Z funduszy, jakie wpływają na specjalne konto, zostanie opłacona robocizna. Jak trzeba będzie również brakujące materiały.

- Nikt nie chciałby przeżyć podobnej tragedii, ale dobrze, że czasami też zaświeci słońce - podsumowuje wójt.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl