Swory będą miały 'pseudopromenadę'

Bez asfaltu i polbruku. Ma być bliżej natury, a po zmroku ciemno...

Planowany nad Brdą i jeziorem Karsińskim trakt sam wójt określa jako pseudopromenadę.  Nie będzie przypominała tej charzykowskiej, bo zgody na beton nie dała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Jest przyzwolenie na 2,5-metrowy ciąg pieszy z funkcją dydaktyczno-edukacyjną o przepuszczalnej nawierzchni. - Czyli nie może iść asfalt, polbruk ani beton. Może być tylko nawierzchnia szutrowa, ale o wyższym standardzie, niż mamy ścieżki rowerowe - wyjaśnia Zbigniew Szczepański. - Jesteśmy z tego rozwiązania bardzo zadowoleni. Szanujemy to stanowisko. Zresztą nie mieliśmy wyjścia, bo RDOŚ uzgadnia, nie opiniuje.

- Od naszej plaży aż za szkołę, czyli odcinek 1,5 km pięknego duktu spacerowego, przy którym zakłada się m.in. lokalizacje ławeczek, oznaczenie roślinności. Zabrania się wprowadzenia infrastruktury oświetleniowej. Takie są życzenia RDOŚ. Chodzi o to, żeby ta dziewiczość, ptaszki, kaczki, gągoły tam się dobrze czuły - opisuje wójt gminy Chojnice.

Link do Mp3 (- Od naszej plaży aż za szkołę...)

Zresztą zapowiada, że w ciągu 2-3 lat w Swornegaciach w planie jest budowa ul. Podgórnej wiodącej na plażę, przy której staną latarnie. Między innymi te założenia wpisano w plan miejscowy, który niedawno przyjęła rada gminy. Dopuszcza on też przebudowę amfiteatru lub powstanie nowego, wraz z kubaturowym obiektem. - Porządny budynek z toaletami, woprówka, tymczasowy posterunek policji - wymienia Szczepański z zastrzeżeniem, że to kilka ewentualnych funkcji, a nie osobnych budynków.

Przebudowa letniego audytorium nie jest priorytetem. - Ten amfiteatr jest ładny, rustykalny, ale może docelowo będzie inny obiekt.