Strona główna

Z łapą we wnykach w przydomowym ogródku

Z łapą we wnykach w przydomowym ogródku

2017-11-17 14:48:10  |  Agata Wiśniewska, fot. źródło Fb Schronisko Przytulisko

Czy chojniczanie polują w swoich ogrodach na dziką zwierzynę? Takie pytanie ciśnie się na usta, po tym jak na jednej z posesji znaleziono lisa z łapą we wnykach.



Ranne zwierzę w swoim ogródku znaleźli chojniczanie z osiedla Bytowskiego. - Otrzymaliśmy zgłoszenie 11 listopada - informuje Magdalena Reszczyńska, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Chojnicach. - Lis przyszedł na posesję zaplątany we wnyki. Nie wiemy, gdzie dokładnie się przeciskał  i w te wnyki wpadł. Domniemamy, że albo to było na jakiejś posesji, albo gdzieś w okolicy lasów - dodaje strażniczka. Końcówka morderczej pułapki była poryta.     - To wskazuje, że musiał iść kawałek po asfalcie. Na pewno nie było tak, że to się stało na posesji, na której został złapany. Nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z wnykami na terenie miasta. Do rannego rudzielca został wezwany weterynarz. Ze względu na obrażenia zapadła decyzja o uśpieniu lisa.

Interwencje w sprawie zwierząt są chlebem powszednim naszych mundurowych. Fotografie z danielami, kaczkami czy udomowionymi czworonogami regularnie lądują na stronie straży (zakładka zwierzęta w mieście). - Są lisy, jenoty. Zjawiały się też borsuki, ptactwo, zwierzęta domowe. Tego jest mnogo. W przypadku dzikich zwierząt na pomoc wzywany jest weterynarz, który zazwyczaj aplikuje zastrzyk usypiający. - Nieraz zwierzęta są na tyle wycieńczone jakimiś ucieczkami czy wędrowaniem, że można je bez żadnego usypiania przewieźć. Ale różne są sytuacje. Nie wszystko da się przewidzieć. Często decyzje zapadają na miejscu.

Zdrowe zwierzęta strażnicy wypuszczają na łono natury, ranne i słabe trafiają do ogrodów zoologicznych. Lis znaleziony w minionym tygodniu niestety nie miał szczęścia, nie znalazł się w żadnej z tych grup.

Fotografię rannego zwierzęcia na swoim FB opublikowało Schronisko dla zwierząt "Przytulisko" wraz z komunikatem: "Ku przestrodze!!! Pilnujcie swoich zwierząt takie wnyki rozstawiają ludzie w przydomowych ogródkach w Chojnicach. Strach pomyśleć jakby w te wnyki wpadło dziecko". Dlaczego ostrzeżenie przybrało akurat taki kształt? - Po zdarzeniu z lisem dowiedzieliśmy się od ludzi, że są miejsca w Chojnicach, gdzie w ogrodach są rozstawione wnyki. To są informacje od naszych mieszkańców - informuje Hanna Jaworska z Przytuliska.

Polskie prawo zabrania kłusowania. Posiadanie takiego typu przedmiotu jak wnyki zagrożone jest karą do roku więzienia.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl