Strona główna

Obsuwa goni obsuwę. Taki mamy klimat

Obsuwa goni obsuwę. Taki mamy klimat

2017-10-26 13:16:27  |  Agata Wiśniewska

- Jest taki dziwny rok, że każda inwestycja w Chojnicach jest opóźniona - przyznaje  burmistrz Arseniusz Finster. Za obsunięciami idą aneksy do umów. W miniony piątek (20.10) włodarz przedłużył termin oddania ul. Człuchowskiej do 27 października i pakietu ulic na osiedlu Bytowskim do 15 grudnia. Do końca kwietnia wydłużono termin oddania ChCK-u.

 

W przypadku Człuchowskiej pozostała kosmetyka, a więc prace porządkowe i oznakowanie poziome.  - Powodów obsunięć na Bytowskim jest kilka, ale główny to realizowane przyłącza do kanalizacji deszczowej w ilościach, których nie planowaliśmy, przeciągające się prace Miejskich Wodociągów z wymianą instalacji sanitarnej. Tutaj jakby rozgrzeszamy wykonawcę i dajemy możliwość, żeby inwestycję zrealizować do 15 grudnia - informuje włodarz. O miesiąc dłużej, tj. do końca listopada, mają potrwać prace na ul. Strzeleckiej. Inwestycję realizuje powiat przy wkładzie finansowym miasta.


Największa obsuwa jest na budowie Chojnickiego Centrum Kultury. Obiekt miał zostać oddany do użytku we wrześniu br., niestety prace idą w żółwim tempie. Firma RCI wystąpiła z kolejnym wnioskiem o przedłużenie terminu, tym razem do 30 kwietnia 2018 r. Jest zgoda włodarza.

O przyczyny poślizgu w minionym tygodniu pytali radni wizytując plac budowy. Udzielenie odpowiedzi zakończyło się kłótnią pomiędzy Zdzisławem Kuflem, który zaprojektował obiekt a dyrektorem firmy Dariuszem Durką. - Byliśmy świadkami ostrego konfliktu pomiędzy dyrektorem RCI a projektantem. Ten konflikt został wyartykułowany bardzo mocno, ponieważ padły oskarżenia z jednej strony na drugą. My wiemy o problemach jako zamawiający - odnosi się do całej sytuacji Finster. Włodarz przyczyny opóźnienia dzieli na obiektywne i nieobiektywne. W pierwszej grupie: archeologia, warunki pogodowe i nawałnica, a także rzeczy, których nie dało się zobaczyć na etapie projektowania. - My nie mieliśmy dokumentacji inwentaryzacyjnej Chojnickiego Domu Kultury, kiedy był budowany w 1975 roku i to jest grupa obiektywnych problemów.

Link do Mp3 (W mojej ocenie powodów opóźnień jest wiele. Ja bym je podzielił na dwie grupy obiektywne i nieobiektywne...)



Arseniusz Finster mówi także o problemach wynikający z różnych działań. Tutaj przykładem jest pompa ciepła, którą miasto chce zamienić na tańszy odpowiednik. Aby otrzymać zgodę na takie działanie z Unii, potrzebny jest audyt porównujący urządzenia. Miasto z prośbą zwróciło się do osoby, która wykonała wcześniej audyt dla całego projektu monitorowanego przez Urząd Marszałkowski. Odmówiła.

Link do Mp3 (Projekt określa zastosowanie tzw. pomp ciepła. Właściwie zgodnie z parametrami zgodnymi w projekcie można zastosować pompy tylko jednej firmy)



Do tego wszystkiego zmienia się projekt zagospodarowania terenu, bo zmianie uległy rzędne.    - Ja już wiem, że poproszę o audyt drogowca z uprawnieniami i odpowie mi na pytanie, kto tutaj zawinił. (...) Nie wiem jak dalej będziemy prowadzić budowę, jeśli architekt nie będzie umiał rozmawiać z  dyrektorem firmy i odwrotnie.

Link do Mp3 (To samo dotyczy terenu. RCI podnosi, że ten projekt związany z zagospodarowaniem terenu....)


Finster zamierza prosić zwaśnione strony o współpracę. - Szkoda, że do takiej sytuacji doszło. Moim zdaniem zabrakło dyplomacji ze strony jednego i drugiego pana. Prośba jest też w stronę dziennikarzy, aby nie mierzyli efektów pracy ilością pracowników na budowie. - Ośmiu pracowników było w poniedziałek rano, kiedy oni zjeżdżają na cały tydzień, a już w poniedziałek po południu było ich więcej.

Modernizacja Chojnickiego Centrum Kultury miała kosztować 11 mln zł. Podczas minionej sesji zwiększono środki na budowę o pół miliona złotych. - Na tej budowie zapłaciliśmy już za roboty dodatkowe 330 tys. zł, kolejne protokoły leżą na 388 tys. zł - informuje burmistrz.   - Oczywiście krytycy powiedzą: lepiej było to zdmuchnąć z powierzchni ziemi, budować od nowa. Może i tak.

Link do Mp3 (Oczywiście krytycy powiedzą lepiej było to zdmuchnąć z powierzchni ziemi....)

Ocenę realizacji miejskich inwestycji ma wydać komisja rewizyjna. - Sądzę, że szczególną uwagę zwróci na ChCK - podkreśla przewodniczący rady Antoni Szlanga. A Mariusz Brunka z opozycji przestrzega przed otwarciem placówki akurat na... wybory. - Niepokojące było w trakcie tej wizyty, jak jeden z pracowników, który nawiasem mówiąc jakoś dzwinie nie pracował, tylko siedział i pewnym momencie skomentował - do wyborów skończymy. Musimy zrobić wszystko tak, żeby nie było do wyborów.

Skierował też apel do burmistrza, by wspierał dyrektora instytucji kultury, zwłaszcza finansowo, bo brakuje zysków z kina. Te w ciągu roku, jak informuje burmistrz, sięgają 400 tys. zł.

Link do Mp3 (- Niepokojące w trakcie wizyty...)

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl