Strona główna

Sołtys Lotynia na etacie w urzędzie

Sołtys Lotynia na etacie w urzędzie

2017-10-17 08:36:22  |  Monika Szymecka

Sprawdził się w ekstremalnych warunkach, dlatego wójt podjął decyzję o zatrudnieniu Arkadiusza Kubczaka na pół roku. Za nienormowany czas pracy otrzyma najniższe wynagrodzenie. - U nas nie ma niedzieli - przyznaje sołtys Lotynia, który pomaga mieszkańcom w uporaniu się ze skutkami nawałnicy. A sam zawiesił działalność swojej firmy.


- Na sześć miesięcy pan Arek jest takim koordynatorem. Ma nienormowany czas pracy. Z reguły jest na nogach od rana do wieczora - informuje wójt Zbigniew Szczepański. - To też sygnał na to, że nasz samorząd przywiązuje ogromną rolę do pomagania mieszkańcom. Myślę, że nie ma takiego, który posunąłby się do tego, żeby specjalnie zatrudnić człowieka, społecznika.

Link do Mp3 (- Gaża najniższe wynagrodzenie krajowe...)


Włodarz gminy uznał, że sołtys, który od dwóch miesięcy jest pochłonięty walką ze skutkami nawałnicy, będzie lepiej koordynował pomoc od urzędnika. - Pan Arek dał się poznać jako dobry menadżer, szczególnie w tej trudnej sytuacji, stąd obdarzyłem go zaufaniem. I wiem, że to zrobi lepiej, niż gdybym kogoś upoważnił z urzędników w urzędzie gminy.

Link do Mp3 (- Sołtys lepiej będzie to robił...)


- Jeżeli chodzi o sołectwo Lotyń, to cały czas koordynujemy i pracujemy tam od 11 sierpnia. Po prostu u nas nie ma niedzieli - mówi Arkadiusz Kubczak, który przekazuje otrzymaną pomoc rzeczową na całą gminę. - Jeżdżę osobiście i sprawdzam czy rzeczywiście pomoc jest potrzebna.

Link do Mp3 (- Jeśli chodzi o sołectwo Lotyń...)


Jak informuje sołtys, a teraz także urzędnik, przy odbudowie domów mają też pomagać skazani z Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim - 11 osób przez dwa tygodnie. Jedna z firm budowlanych zadeklarowała przekazanie 60 palet pustaków, inna 80 ton cementu, który rozdysponowano na Krojanty, Kruszkę, Jeziorki, Lotyń, Sternowo, Objezierze, Racławki i Granowo. - Żeby mieszkańcy w swoich domach przy stole wigilijnym mogli wreszcie godnie usiąść i powiedzieć - udało się. Daliśmy radę - ma nadzieję specjalny pełnomocnik wójta.

Zresztą, jak mówi Kubczak, telefony odbiera cały czas. Ostatnio zadzwonił nawet urzędnik z kancelarii prezydenta z zaproszeniem na galę 9 listopada dla mieszkańców Lotynia, którzy ratowali harcerzy w Suszku.  Z kolei w tym tygodniu wójt Szczepański będzie osobiście dziękował mieszkańcom sołectwa, którzy zaangażowali się nie tylko w pomoc w tragiczną noc, ale i później. Sołtys ma posłuch u wójta, bo to on ma wskazać konkretne osoby.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl