Kolejka na zamek i po pizze

W sobotę (30.09) na placu zabaw przy ul. Kopernika bawili się młodsi i starsi mieszkańcy Osiedla Bytowskiego. Było pysznie i z atrakcjami.

Zarząd Osiedla nr 2 długo czekał, żeby zorganizować imprezę dla swoich mieszkańców. Miał być festyn z okazji Dnia Dziecka, a wyszedł Festyn na pożegnanie lata... jesienią. Wszystko to przez przeciągający się odbiór obiektu, na którym z budżetu osiedlowo-obywatelskiego pobudowano boisko do gry w siatkówkę, siłownię pod chmurką i doposażono plac zabaw.

W sobotę, to nie nowe urządzenia cieszyły się największą popularnością wśród dzieci a dmuchany zamek, który "wyrósł" przy boisku. Żeby pozjeżdżać dzieci musiały swoje odstać w kolejce. Analogiczna sytuacja była z pizzą. A jak już mowa o przysmaku na cienkim cieście, to trójka panów: Mateusz, Jacek i Maciej podjęli trud zostania mistrzem osiedla w jedzeniu pizzy. Zwyciężył Jacek Chyła. Uzupełnić kalorie można było także przepyszną grochówką. Na festynie nie zbrakło też bąbelków w postaci oranżady i słodkości. Zabawę uczestnikom uprzyjemniali rycerze, wprowadzając mieszkańców Bytowskiego w tajniki rycerskiego stanu. Jak festyn to oczywiście i muzyka i konkursy. Prowadzenia imprezy podjął się przewodniczący "dwójki" Marek Szmaglinski. Udało się na piątkę z plusem.