Bez rekonstrukcji historycznej. Ale szarża trwa

Ta w wydaniu wolontariuszy. W tym roku w Krojantach w najbliższą niedzielę tylko uroczystości pod pomnikiem ułanów. Inscenizacja historyczna szarży 18. Pułku Ułanów Pomorskich nie odbędzie się pierwszy raz od 15 lat. Zamiast tego kawalerzyści i odtwórcy w najbliższy weekend będą szarżować  z piłami w ręku, pomagając poszkodowanym w  nawałnicy.

- Byliśmy przygotowani pod każdym względem - organizacjnym, finansowym, logistycznym tego widowiska historycznego. Niestety, kiedy nastąpiła taka tragedia, tyle zniszczeń, doszliśmy wspólnie do wniosku, że w tej sytuacji organizacja inscenizacji jest nie na miejscu - mówi Grażyna Winiecka, prezes Fundacji Szarża pod Krojantami. Nie oznacza to jednak, że zaprzyjaźnieni kawalerzyści do Krojant w tym roku nie zjadą. Czeka ich inne zadanie, pomoc w porządkowaniu Krojant, Lotynia i innych miejsc, gdzie będzie taka potrzeba. Już tysiąc metrów żerdzi, które miało odgradzać pole szarży, przekazano do gospodarstwa, w którym obora nadaje się do rozbiórki, aby zwierzęta się nie rozpierzchły.

Reżyser widowiska historycznego Jerzy Hanisz liczy na grupę ok. 80-100 osób z Polskiego Klubu Kawaleryjskiego, którzy z piłami powalczą tam, gdzie będzie taka potrzeba. W czasie rozmów z nimi tłumaczył, że szarży nie ma, ale w jego odczuciu mają oni moralny obowiązek być w tym miejscu. - My coś zaplanowaliśmy, a chcąc być fair wobec tych ludzi, którzy przyjeżdżają i oklaskują nas brawami, to role muszą się niejako odwrócić. My teraz musimy im pomóc. Nie oczekując żadnych wiwatów - uważa prowadzący inscenizację.

Link do Mp3 (- Bardzo dużo osób do mnie dzwoniło...)

- Jest chęć i ogromne poruszenie - podkreśla. Zaprzyjaźniony z nim przedsiębiorca, także co roku przybywający do Krojant, tym razem przyjedzie z ciężkim sprzętem. Nie on jedyny już coś obmyśla. - Prezes stowarzyszenia Klubu Kawaleryjskiego 18. Pułku Ułanów Sławomir Zientarski przyjedzie do Lotynia z ekipą elektryków - informuje Krystyna Kijek, pełnomocnik wójta ds. szarży.

Zamiast wycieczki na pole szarży można poszerzyć swoją historyczną wiedzę, odwiedzając izbę pamięci w szkole w Nowej Cerkwi, która nosi imię 18. Pułku Ułanów Pomorskich. Będzie czynna całą niedzielę. O 10:45 tradycyjnie przy pomniku ułanów zgromadzą się poczty sztandarowe. W samo południe w tym miejscu zostanie odprawiona msza św. Na tym uroczystości się zakończą.

Organizatorzy szarży zwrócą dotację otrzymaną z Ministerstwa Obrony Narodowej. Podobnie grant z gminy na organizację uroczystości. - Pieniądze, które miały być na inscenizację, zostaną przekazane na pomoc dla poszkodowanych - zapewnia wójt Zbigniew Szczepański. To kwota ponad stu tysięcy złotych.

Informacja dla kierowców - 3 września w godz. 10 - 13 przy pomniku ułanów na drodze krajowej nr 22 i powiatowej wystąpią utrudnienia w ruchu drogowym.