Chaos i brak ostrzeżenia
Szef zarządzania kryzysowego w mieście o sytuacji po nawałnicy. Piotr Prondzinski dla radnych przygotował specjalne sprawozdanie i nie uniknął też pytań. Wyszło na to, że miejskie służby są przygotowane do sytuacji kryzysowych, ale jednocześnie uzależnione od powiatu i województwa. A starostwo prognozę o zagrożeniu zbagatelizowało...
- Czy wydział zarządzania kryzysowego w ratuszu otrzymał informację o zagrożeniu? - jego szefa podczas wczorajszej sesji dopytywała radna Marzenna Osowicka.
- Nie otrzymaliśmy powiadomienia z wyższego szczebla, a jesteśmy od nich uzależnieni po prostu. Nie jest tak, że nie otrzymaliśmy tylko z powiatu. Powinniśmy otrzymać z województwa i też nie otrzymaliśmy. Dziwne, że województwa, w których to przeszło, nie zawiadomiły innych - przyznał Piotr Prondzinski, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego w chojnickim magistracie.
Link do Mp3 (- Nie otrzymaliśmy powiadomienia z wyższego szczebla...)
- W tym wszystkim naprawdę panuje chaos. Nikt nie zobowiązuje gmin by miały to, to i to. My naprawdę, dzięki państwu, dzięki burmistrzowi i wszystkim moim poprzednikom, mamy centralny system alarmowy - 16 syren, system ratunkowy Tur - tłumaczył urzędnik. - Tylko niestety taka informacja musi przyjść z zewnątrz, żebyśmy mogli działać...
Link do Mp3 (- W tym wszystkim naprawdę panuej chaos...)
A skoro powiat zawiódł, to Mariusz Brunka apelował do burmistrza o działanie, choć zdaje sobie sprawę, że miasto nie ma żadnego przełożenia prawnego na powiat. - Ale politycznie pan burmistrz ma pewne przełożenie - zwrócił uwagę radny opozycji, bo w końcu ugrupowanie burmistrza tworzy w powiecie koalicję rządzącą.
Link do Mp3 (- Struktury powiatowe zawiodły...)
Zdaniem radnego PChS nie wolno czekać, tylko już należy podjąć kroki dyscyplinarne. - Jak widzimy, że ktoś robi coś głupiego, a potem jeszcze głupio się tłumaczy w mediach...
Brunka podkreślał, że w starciu z żywiołem nie można założyć, że uniknęłoby się ofiar. Za to sumienie byłoby czyste przy świadomości, że niezbędne procedury zostały zachowane.
- Nie zamierzam zastępować pana starosty i jego zespołu, i sztabu - odpowiedział Arseniusz Finster. - System musi być zintegrowany. Mam pretensje do tych, którzy czuwają nad bezpieczeństwem całego kraju.
Link do Mp3 (- Nie zamierzam zastępować pana starosty...)
Zdaniem burmistrza, może i ostrzeżenia w sensie prognoz pogody były, ale o nawałnicy nie mówił nikt. - A moim zdaniem mieliśmy godzinę, półtora, żeby jakoś zareagować.
Arseniusz Finster w radzie powiatu koalicję tworzy z burmistrzem Brus i wójtem Chojnic. - Będziemy oddziaływać na to, żeby sytuacja uległa poprawie, modyfikacji i zmianie. Uważam, że starostwo stać na to, żeby wyciągnąć rzeczowe wnioski.
Link do Mp3 (- Będziemy oddziaływać na to, żeby sytuacja uległa poprawie...)
Ze słowami Brunki dotyczącymi powiatu zgodził się radny Marek Szank. - Żebyśmy naciskali przede wszystkim na powiat. To jest miejsce, ktore powinno nas w jakiś sposób chronić.
Radny z komitetu burmistrza podkreślał, że ważne są szybkie decyzje począwszy od dołu, po wyższe szczeble. Wyraził też swoje obawy co do centralizacji systemu ostrzegania.
Link do Mp3 (- Żebyśmy naciskali przede wszystkim na powiat...)