Strona główna

To już 95 lat chojnicko-charzykowskiego żeglarstwa

To już 95 lat chojnicko-charzykowskiego żeglarstwa

2017-08-11 11:52:05  |  Monika Szymecka

Otto Weiland to czołowa postać w rozwoju żeglarstwa w Polsce, a zwłaszcza dla kolebki polskiego żeglarstwa śródlądowego, czyli Charzyków.

A na stulecie muzeum żeglarstwa. Zapaleni do tego pomysłu są zarówno żeglarze, jak i włodarze, którzy wczoraj na początku kilkudniowych jubileuszowych uroczystości, deklarowali wsparcie tej inicjatywy. Przez weekend nad Jeziorem Charzykowskim będą rozbrzmiewały szanty, także festiwal obchodzi okrągłe, bo 20. urodziny. Organizatorem podwójnego jubileuszu jest Gminny Ośrodek Kultury w Chojnicach.

- Mamy nadzieję, że na stulecie żeglarstwa chojnickiego, to już za 5 lat, uda się uroczyście takie muzeum żeglarstwa otworzyć - mówił komandor Chojnickiego Klubu Żeglarskiego Krzysztof Pestka podczas otwarcia wystawy "Charzykowy - kolebka polskiego żeglarstwa śródlądowego". Patrząc na ilość zgromadzonych na wystawie eksponatów to ma na pewno rację bytu. Archiwalne zdjęcia, plakaty, dyplomy, żeglarskie węzły, osprzęt, puchary i bojery zwiedzający oglądali w hangarze ChKŻ. Wszyscy zainteresowani historią chojnicko-charzykowskiego żeglarstwa mogą ją oglądać do niedzieli wieczora. Potem ich część wróci do chojnickiego muzeum. Pozostałe pozyskano z różnych źródeł, m.in, zbiorów prywatnych, ChKŻ-u i LKS-u, Harcerskiego Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Funce. - Wiele rzeczy jeszcze czeka na to, by ujrzeć światło dzienne - dodał komandor Pestka.

- Z takimi refleksjami tutaj przyjechałem, że równo 10 lat temu budowaliśmy port jachtowy, chyba 12 lat temu układ drogowy Chojnice - Charzykowy i promenadę. Czas na nowe wyzwania. Myślę, że będzie nim muzeum żeglarstwa - po wystawie mówił burmistrz Arseniusz Finster. Wójt Zbigniew Szczepański wkrótce zamierza ogłosić konkurs na koncepcję muzeum. Gmina przeznaczy pod nie nieruchomość w sąsiedztwie portu i LKS-u. - Jesteśmy w jednym z piękniejszych miejsc w Polsce, ale to miejsce przede wszystkim bogate w historię. Tę przez 95 lat tworzyli żeglarze, za co im dziękuję - podkreślał włodarz gminy.

Po obejrzeniu wystawy chętni mogli posłuchać okolicznościowych referatów. Pierwszy o Ottonie Weilandzie wygłosiła Anna Czapczyk z Muzeum Historyczno-Etnograficznego w Chojnicach. Największą skarbnicą wiedzy były zachowane protokolarze, kroniki i wycinki z prasy, także cytowane przez muzealniczkę.

- Otto Weiland, stale związany z żeglarstwem, był duszą wszystkich poczynań żeglarzy chojnickich. Budował łodzie, finansował wyjazdy na regaty, opracował nowe konstrukcje, szył żagle, organizował zawody, obozy i szkolenia. Okupacja przerwała tą owocną działalność najstarszego dzisiaj w Polsce działacza żeglarstwa. Uwięziony razem z zakładnikami chojnickimi, musiał się po zwolnieniu ukrywać u pobliskich chłopów. Dziś liczy 77 lat, ale często można go spotkać wśród żeglarzy. Dla nich też bezinteresownie szyje żagle, służy pomocą, nie szczędzi rad i wskazówek.

Link do Mp3 (Otto Weiland, stale związany z żeglarstwem, był duszą wszystkich poczynań żeglarzy chojnickich.)

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl