'To firma odbierająca śmieci powinna wystawiać pojemniki'

Uważają mieszkańcy osiedla nr 3, którzy domagają się zmian w regulaminie utrzymania czystości i porządku gminy miejskiej Chojnice. W tej sprawie podjęli już stosowną uchwałę. - Wystawianie kubłów jest bardzo uciążliwe dla ludzi starszych, niedołężnych, ale i takich pracujących zawodowo - argumentuje Jacek Studziński, który na Słonecznym wyszedł z inicjatywą uchwały. Dokument do ratusza trafić ma w przyszłym tygodniu. O tym, czy regulamin ulegnie modyfikacji zadecydują rajcy, w tym przewodniczący "trójki" Edward Gabryś. W naszym regionie wystawiać śmietników nie muszą czerszczanie.

Zdaniem Jacka Studzińskiego, to po stronie firmy odbierającej odpady powinno leżeć wystawianie kubłów. Tak jest m.in. w Trójmieście. - W Gdyni jest jeszcze taki zapis, że jeśli ktoś sobie nie życzy, aby osoby wywożące wchodziły na jego posesję, to jest taka możliwość, że w dniu wywozu wystawia je sam. W pasie dorgowym bez zezwolenia nie ma prawa nic stać. Jest za to naliczana opłata. Do pasa zalicza się jezdnia, chodnik, ścieżka rowerowa, pobocze - podnosił na zebraniu osiedla Słoneczne - Leśne Jacek Studziński. Zimą wystawione kubły stają się niemalże torem przeszkód dla poruszających się z trudem seniorów. W odbieraniu odpadów na terenie miasta pan Jacek doszukał się swoistej dyskryminacji, bo dlaczego mieszkańcy domków jednorodzinnych muszą wystawiać swoje kubły, a wspólnoty mieszkaniowe już nie?      - Zgodnie z obowiązującym regulaminem tak nie powinno być. Wszyscy powinniśmy wystawiać - zauważył chojniczanin. - Ja do śmietników zrobiłem osobne wejście, ale jak ich nie wystawię, to firma i tak nie zabierze - zgłaszał z kolei Edmund Hapka. Uchwała samorządu mieszkańców do rady miasta o podjęcie zmian w regulaminie utrzymania czystości i porządku została przyjęta przy dwóch głosach wstrzymujących się. - 9 maja mamy zarząd. Po nim złożymy uchwały podjęte na zebraniu do urzędu miasta - informuje szef osiedla nr 3 Edward Gabryś.

Jeszcze pięć lat temu dyskusja na temat tego, kto ma wystawiać śmieci, nie miała miejsca.     - Była umowa pomiędzy podmiotem wywożącym a właścicielem nieruchomości. Umowa między stronami - przypomina Jarosław Rekowski, dyrektor wydziału komunalnego w chojnickim ratuszu. W lipcu 2013 roku zmieniono w kraju zasady dotyczące odbioru odpadów czyniąc gminę podmiotem odpowiedzialnym za gospodarkę śmieciową. - Miasto zostało niejako wciśnięte w ten układ. Deklaracja składana w urzędzie nie jest równoważna z prawem wejścia na nieruchomość. Nie chciałbym, żeby przy wywozie pracownicy zabrali coś co leży koło śmietnika, a jest tylko przez mieszkańca gromadzone, a nie przeznaczone do wyrzucenia - mówi urzędnik, tłumacząc tym samym zasadność zapisu, jaki znalazł się w regulaminie gminy miejskiej Chojnice.

" § 8. 2. Właściciel nieruchomości obowiązany jest udostępnić pojemniki przeznaczone do zbierania odpadów komunalnych, w dniu odbierania tych odpadów od godz. 6.00, w szczególności poprzez ich wystawienie poza teren nieruchomości przy granicy posesji, w miejsce umożliwiające swobodny do nich dojazd."

Sprawdziliśmy jak do tej kwestii podeszli w ościennych samorządach. - Każdy mieszkaniec musi zadbać o to, by mieć własny pojemnik na odpady. Musi go wystawiać przed posesję w dniu zbiórki. Jeśli ktoś zostawi po prostu otwartą furtkę, to te śmieci też zostaną odebrane - informuje Maciej Giżowski z referatu ochrony środowiska w człuchowskim urzędzie. W zakładce "gospodarka odpadami" regulamin nie widnieje. - Był wcześniej, ale chyba ktoś go odhaczył. Dopilnuję, żeby się tam znalazł od przyszłego tygodnia  - tłumaczy urzędnik. Z jego  pomocą dotarliśmy do uchwały z dn. 5 września 2016 r. w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miejskiej Człuchów i zapisu: "§ 2. 2 b) Pojemniki na odpady na terenie nieruchomości jednorodzinnych należy rozmieścić w taki sposób, aby zachować odległośc od okien i drzwi określone odrębnymi przepisami oraz wystawić przed posesję w dniu wywozu do godziny 6.30".

W Urzędzie Miasta w Tucholi także informują nas, że mieszkańcy muszą wystawiać pojemniki. Z powodu awarii BIP-u nie można jednak zajrzeć do regulaminu. Na końcu Czersk. - Pojemniki są wystawiane przez firmę. Konkretne informacje znajdzie pani w naszym regulaminie - informuje zastępca burmistrza Mateusz Rydzkowski.

"§ 7. 3 (...). Miejsca ustawienia pojemników muszą gwarantować dostęp dla pracowników przedsiębiorcy odbierającego odpady. W przypadku braku miejsca umożliwiającego dojazd pojemnik z odpadami powinien być umieszczony przed posesją przy krawędzi jezdni, najwcześniej na 1 dzień przed terminem odbioru."

- Czyli jednak da się obejść ustawę? - podpytujemy dyrektora Rekowskiego wskazując na czerski samorząd. - Da się - potwierdza niechętnie dyrektor komunalki.

Uchwała samorządu nr 3 to zapewne wstęp do dyskusji w temacie, który jest bliski każdemu mieszkańcowi. Tym bardziej że miasto jest w trakcie przeprowadzania przetargu na odbiór i transport odpadów na okres kolejnych 4 lat.